Kanapki full wypas XD :D
Wersja do druku
Kanapki full wypas XD :D
Aaa dziewczyny ratunku! Jestem w V dniu diety i mam wielką ochotę się napchać. I tak już sporo dziś zjadłam... Mam ogromną ochotę na lody z sosem czekoladowym i orzechami. Mmm... Nie wiem co się dzieje cały zapał znika :(
A do tej pory:
- musli z jogurtem [300]
- kanpka z polędwicą i ketchupem [130]
- 5 :!: jabłek [250]
- 150g winogron [120]
W sumie: 800 :(
Musiałam zjeść tyle jabłek bo inaczej bym nie wytrzymała. Obiad za godzinę [zupa pomidorowa + 20 świderków]... A na kolację mama szykuje pizzę, może pójdę na basen to jakimś cudem jej nie tknę... :(
:cry:
Ojć znowu jestem w kropce bo nie za bardzo wiem co poradzić. W kazdym razie idź na ten basen, nawet jezeli mimo to zjesz pizze, to przynajmniej cos spalisz na tym basenie :)
masz jeszcze 400 kalorii (bo jesteś na 1200 tak :?: ) powinnaś do wieczora wyrobić, a musisz jeść ta pizze, może coś lżejszego :roll:
Jestem na 1400 :D
Ee to masz jeszcze 600 do zagospodarowania. Nie radzę uciekać od tej pizzy, bo jak wrocisz wieczorem do domu, zmeczona po basenie i głodna, to nic z tego nie wyjdzie. Najlepiej przygotuj sobie coś lżejszego, z eby cię nie kusiła ta pizza ;)
ja takich wymyslnych nie jem :P
Czego wymyślnych? :mrgreen:
Kanapek?
dziewczyno masz jeszcze 600kcal :shock: na dwa posiłki na sporo :P
moja mama tez robi takie pyszniutkie wymyslne kanapki ;) ale daaawno ich nie jadlam :roll:
bo wiem ze jak sama robie to na dwoch sie konczy a tak to...przyszlosc niekontrolowana :roll: :lol: