mleko zawsze można wodą rozcieńczyć :)
ale skoro nie za bardzo lubisz kakao to nie wiem czym można zastąpić czekoladę :(
Wersja do druku
mleko zawsze można wodą rozcieńczyć :)
ale skoro nie za bardzo lubisz kakao to nie wiem czym można zastąpić czekoladę :(
ekmh no ja też nie.
Jedyne co mogę jeszcze polecić to abyś przeszła się do sklepu bo batonika fitness, bo są też takie w polewie czekoladowej. A spalisz kalorie przy przechadzce, nawet jesli sklep masz pod nosem :)
No wiem :) chyba przecierpię dzisiejszy dzień... bez czekolady.
EDIT.
Zjadłam za to jogurt poziomkowy.
Dzień zakończony na 1900kcal... A brzuch dalej boli :(
niedobry ten brzuszek :twisted:
Jogurt poziomkowy...mmm :D ja zjadłam dzisiaj truskawkowy i jagodowy :wink: i trochę malinowego,ale się w ostatniej chwili powstrzymałam
Cherry a co ma znaczyć emot. :( w sygnie przy wadze? Hmm? Ja ważę 51, i wcale nie uważam, że to dużo, czy źle, a jestem niższa :P
Nie! Absolutnie nie uważam, że to źle, czy dużo. Tylko mi każdy gram idzie tam, gdzie nie powinien. W uda. I przy wadze 51 mam takie jak inni przy 56. :(
-------.-------
Chcesz możemy się zamienić
Szkoda, że kubek jogurtu nie ma 20 kcal, tylko np.100 :P
No dokładnie
Cytat:
Zamieszczone przez niecalkiemgrubiutka
I tak jecie ponizej zapotrzebowania wiec co sie kubkiem jogurtu przejmujecie xD :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Grubcia1992
Ja to bym chciala wiedziec ile to moje zapotrzebowanie wynosi, bo jem 1900 kcal, nawet troche sie ruszam, rower, cwiczenia a mi brzuch rosnie :D. Myslicie ze od prawie niekontrolowanego :D jedzenia muesli mozna przytyc ??:D
Wątpię xD bo ja też jem 1900 i non stop musli i chyba jest ok :)
hehe :) a mi jakos tak musli nie podchodzi ^^ wolę owsiankę z dodatkiem np rodzynek albo kaszkę mannę ;)
A musli to tylko z jogurtem ^^
Ja też tylko z jogurtem... A dziś jak do tej pory tylko słodkie :?
musli z jogurtem naturalnym [275]
czekolada [200]
2 ciasteczka [100]
nektarynka [50]
Ojj... :roll:
No co oj :) Niby tak słodko, ale kcal wyszło Ci niewiele wiecej ode mnie :)
A takie smaczne rzeczy zjadłaś :)
ej nie jest wcale tak źle ;)
ja ani musli, ani platkami sie nei najem, musialabym zezrec ze 2 talerze z mlekiem czy jogurtem,a wsiadomo ile to ma kcal :P
Ja robie mieszanke wybuchowa wlasnego autorstwa. Ale jak to zjem, to jakbym polkla balon, co mi nie przeszkadza jeszcze dojadac :D
Ja też zawsze mogę podjadać, bez względu ile przedtem zjem :?
Na obiad: 6 pierogów z kaszą gryczaną + 2 łyżki śmietany. O. Jeszcze mogłabym zjeść drugie 6...
Aga, mam to samo. ja czasem nawet jak sie objem na maksa, to jszcze i tak bym wcisnela :?
No no... ech okropne to łakomstwo jest, a przestajemy jeść tylko dla zasady. :roll:
Trzeba się czymś zająć..;]
Aga - oczywiście nie zjesz więcej ;]
Z tym obżarstwem to mam tak samo. Wrr.
Nie zjem, nie zjem :D ale kocham pierogi mojej mamy, mniam :D
szczerze mowiac, to ja bym mogla jesc caly czas. tylko nie to samo, np pol kilo michalkow bym nie zjadla, ale nei wiem, 10 michalkow, 2 bulki, potem jablko, jogurt, lody, potem inne lody i tak bym caly dzien mogla.
Ja tak samo Julix...
to jest straszne, bo jednego posilku nie skoncze, a juz mysle o nastepnym :? i ciagle odliczam do jedzenia :? buuu :?
no to jest okropne :?
ehh kiedy my się z tego wyzwolimy?
Z obsesyjnego myślenia o jedzeniu ?
Wiesz Julix, jak czytam to co piszesz, to mam wrażenie, że to o mnie...
Dziewczyny, jakie jakościowo są bluzeczki berski??? Bo chciałam sobie kupić na allegro.
http://www.allegro.pl/item224228422_...afitowa_s.html
bo chyba wiekszosc dziewczyn, ktore sie wygladem przejmuja tak ma :P ojj nei znosze tego i nie rozumiem, jak moje kumpele czasme np maja pake cukierkow i zjedza 2 i juz nie rusza, choc lezy przed nimi 2 godziny :P bo to chyba nie o wole chodzi, tylko ochoty nie maja, ja nawte jak nie mam na cos ochoty, to po glebszym zastanowieniu jej nabieram :P
co do jakosci, to nie wiem, bo nie widzialam u nas tego sklepu jeszcze
Heh ja to nawet mam jak mi średnio np. cukierki smakują ;p sięgnę "bo tak" :lol:Cytat:
Zamieszczone przez julix
Co do bluzeczki radzę się spytać sprzedającego ;)
znaczy no jak mi nie smakuja, to nie jem, ale taki przyklad dlalam, albo jak jest ciasto pyszne, o te jeden maly kawaleczek no lol
A ja jestem taka,że będę jeść mimo,że to "coś" mi nie smakuje... Taki ze mnie przypadek...
ja mam tak samo jak Grubcia...ja po prostu lubię jeść xD
A ja? Nawet nie lubię a po prostu kocham jeść... :roll: Wczoraj poniżej 2000 - chyba 1900... Nie jest AŻ TAK źle... Ale i tak ryczałam. Tak bardzo chcę, ale nie potrafię zaakceptować siebie... Ale czy jeśli będę ważyła mniej, czy to się zmieni? Zauważyłam u siebie coś takiego... Jem mało - humor jest lepszy i w ogóle, jem więcej - humor idzie w dół...Eh. Sama już nie wiem... Mam wrażenie, że wszyscy dookoła są szczuplejsi ode mnie.
Do tego chyba tyję... Zrobiłam sobie przed chwilą zdjęcia. I... :shock: nie wiedziałam, że jest tak źle.
Dawaj zdjęcia to Cię zaraz wyleczymy z kompleksów ...
No właśnie ;P A my jak wyleczymy to skutecznie :D
Usunęłam z aparatu. Jezu... jaka ja jestem nieproporcjonalna. Widziałyście zdjęcia Julix przy 59kg? Wyglądam bardzo podobnie, tylko mam mniejszy brzuch nieco.
Oj, oj nie narzekaj tak, pewnie jakbyś zamieściła te zdjęcia nie uwierzyłabyś osobm któreby pisały, że wyglądasz świetnie i ślicznie. A skoro trzymasz tą wagę przez 160 stron to jaki jest lepszy dowód na to, że nie tyjesz?
Nie będę pieprzyć, że masz zaakceptować siebie, bo przychodzi Ci to z trudnoscią..po prostu olej to użalanie się nad sobą, zapomnij, to Ciebie nie dotyczy. użalanie się nad użalaniem jest zue ;]. kurczę dzieci w Etiopii głodują, wstydz sie narzekania ;]