Julix zazdroszczę tego jedzenia bez ograniczeń ;)
Wersja do druku
Julix zazdroszczę tego jedzenia bez ograniczeń ;)
ja tylko wtedy tak popuscilam hamulec, tera zmneij troche, bo mimo wszystko nie chce tyle jesc :P no w 3 tyg byloby gdziez plus 1 kg a to zawsze przytycie :p a ja nei chce :P
A dziś:
jogurt
'kawałek' grahamki z mrag. i plasterkiem polędwicy miodowej
oskar
inne lody [ale mało]
truskawki
makaron
kilka przysmażonych na oleju ziemniaków i ok. 50g kefiru
Tyle.
1,5 h spaceru
30 min szybkiej jazdy na rowerze
Ładnie? Szczerxe.
Ładnie...:) Ile kcal Ci mniej więcej wyszło?
Eeee... nie wiem. Mniej niż 1500.
Mmm pyszny ten jadłospisik, aż mi w brzuchu burczy a jest hmm... 0:54 :/
Ładnie jest, zaintrygowały mnie ziemniaki - chyba pół roku ich nie jadłam :shock: .
Tylko mało białka.
Właśnie jem strasznie mało mięsa i produkotów białkowych... Za to teraz dużo węgli... Owoców, lodów, ziemniaków, ryżu, kasz...[/i]
mnie sie podoba. ładny, zróżnicowany jadłospis :). A jak dzisiaj?
ja Ci tylko truskawek zazdroszcze, na nic innego nie mam ochoty :)