Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 29 z 29

Wątek: kompulsywne objadanie

  1. #21
    marcioch87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2004
    Mieszka w
    Wejherowo
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh tez mam cos podobnego... poki co udaje mi sie trzymac diete choc powoli mam juz dosc.. ale boje sie, ze jak skoncze to zaczne jesc za trzech... i na dokladke to co najbardziej tuczace... nie umiem zjesc 2 ciasteczek tylko odrazu pol paczki (jak nie wiecej) ehh...

  2. #22
    imonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj mi sie udalo, zjadlam kawalek szarlotki, ktora sama upieklam, ale nie opchalam sie nia na maxa, tylko troche zjadlam. A wczoraj wcale nie bylo slodyczy. Im wiecej mam zajec, tym mniej mnie do zarcia ciagnie, wiec chetnie znajduje sobie teraz rozne zajecia

  3. #23
    ojejowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!
    ja mialam tak na wczasach ze jak juz zaczełam jesc to żarłam że na wieczór mało nie pękałam. Oprocz tych sniadan, 2 sniadan, obiadow, kolacji, jadłam tyle słodyczy, tyle ciasta, a zwłaszcza te ciasta trotowe ze ,,,,,,,o matylda, az sama nie wierze.... No ale cóz ja sie kierowałam tzw. zasada "wszystko albo nic" i jak juz zaczełam jesc np. po obiedzie orzeszki solone to sobie mowiłam a co tam to zjem jeszcze batonik kitkat, a potem jeszcze drazr, a potem te ciasto kremowe itd. Ale teraz od 30.08. jestem na diecie 1000 kal, owszem miałam załamanie w poniedziałek i znow zjadłam tzw "wszystko" ale juz we wtorek powróciłam do diety i opanowałam sie i pomyslałam co ja najlepszego znow robie - tylko przeceiz szkodze sobie. I mam postanowienie ze nie bede sie objadac wszystkim jedengo dnia - przeciez nie jestem jakims niedzwiedziem borsukiem czy pierun wie kim.....
    Imonka mam nadzije ze ja zaniedługo napisze jak juz nie bede na diecie ze zjadłam kawałek tego cista ale ze sie nie objadłam i ze nie mam czego sobie zarzucic.
    Brawo brawo Iionka!!! - Oby tak dalej!!!
    trzymam kciuki za Ciebie, wszystkich i siebie.

  4. #24
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    trudno jest tak poprostu powiedziec "Pa! Slodycze" z nimi trzeb apomalu zjesc jednego malo kcal batonika, jedna kostke czekolady,zeby potem nie miec takich dni

  5. #25
    kiwi-ona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie A myślałam, że tylko ja mam ten problem......

    Cześć! Czytając te Wasze wpisy mam wrażenie, jakby były pisane o mnie! Nie sądziłam, że ktoś jeszcze tak ma W zeszłym roku zdenerwowałam się na jednego chłopaka i postanowiłam odchudzić. Przez jakies pół roku schudłam z 75 na 57 kg. Okres mi się zatrzymał i ginekolog z mamuśką opieprzyli mnie z góry na dół. Ale to przyjemne było znajomi z gimnazjum, które skończyłam mnie nie poznawali... No ale po tym lekarzu znalazłam dla siebie "usprawiedliwienie". No i jak przyszły święta Bożego Narodzenia to jadłam i jadłam.... I tak mi pozostało Oczywiście w domu nie wiedzą, bo obrzeram się w pokoju. Tylko znowu tyc zaczęłam! I w te super ciuszki, które sobie nakupiłam w tym cudownym okresie są zamałe! Teraz mam 67 i jak dojde do 70, to chyba się załamie NIe chce znowu być grubasem! Tylko już jestem Dlatego od jutra zaczne chyba głodówkę. Ciężko będzie, pewnie znowu z tydz. wytrzymam i nadrobie wszystko w jedną nockę:/ Musze jakąś silną motywacje znaleźć, szkoda że już nie zależy mi na tym chłopaku...

  6. #26
    ojejowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    0

    Domyślnie

    kiwi-ona nie odchudzaj sie dla kogos a zwłaszcza dla chłopaka, rob to dla siebie samej.
    pomysl tylko wyłacznie o sobie, ze przeciez cudnie sie czułas jak miałas mniej sadełka, jak cie podziwali w gimnazjum, jak swobodnie było w tych cudnych ciuszkach, ktore teraz nie pasuja.
    Wiec teraz przydałoby sie znow je włozyc na siebie, dlatego trzeba odchudzic sie
    Ale nie głodowka!!! W zadnym wypadku!!! W zadnym wypadku tez zadnej rygorystycznej diety, bo długo tak nie wytrzymasz i przestaniesz sie odchudzac i na dodatek bedzie efekt jojo.
    odchudzaj sie spokojnie i cwicz, by odchudzanie było przyjemne dla ciała i umysłu a przede wszystkim - odchudzanie ma byc zdrowe.
    Wiec najlepiej przejdz na diete 1500 kal, 1200 lub ten 1000kal.
    Nie odrzucaj od razu wszystkiego, bo jak sobie nie bedziesz ciagle pozwalac na cos to potem sie objesz tym czyms z nadwiazkom. Dlatego jak masz ochote np. na cos słodkiego to pozwol sobie ale tylko odrobinke. Cwicz tez bo to Ci przyniesie i poprawe nastroju a takze szybciej zgubisz te zbedne kilosy.
    Jedz z umiarem i wszystko po trochu.
    I pamietaj odchudzaj sie dla siebie, dla tej satyfakcji, ze znow ubierzesz te ciuszki. Dla satysfakcji ze ze znow bedziesz sie czuła leciutko jak piórko.
    a chłopakiem tamtym sie nie przejmuj, pewnie juz za niedługo wpadnie ci w oko inny,,,
    No to powodzenia!!!
    trzymaj sie!!!
    pa

  7. #27
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    kiwi-ona no to zabierz sie za siebie i pamietaj o figure dba sie nie tylko na diecie

  8. #28
    imonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No musze sie pochwalic, wczoraj w ogole malo jadlam, bo nie mialam na o w ogole czasu a dzis z ranca gralam 1,5h w kosza, potem bylam 2h na siatce, poszlam potem jeszcze troche pocwiczyc do kolezanki, do szkoly cyrkowej, a w nagrode strzelilam sobie malego loda - pyszny byl. Ale juz zadnych wiecej slodyczy, normalna kolacyjka i niedlugo ide spac

    Alez jestem happy.
    Juz 4 dni na tej niby-diecie, tzn. bez obzarstwa
    Jutro tez plan zajec napiety, wiec powinno sie znow udac. Ale nie chwalmy dnia przed zachodem slonca.

    Kiwi my to chyba jestesmy sobowtorami

  9. #29
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    No To tylko pogratulowac

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •