Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

dobra, koniec tych czułości xDD :P Ćwiczyć xD

No to do wtorku . Tylko ładnie mi diecić .

Tęskinimy.
I czekamy.

cześć kochane ;*

nie było mnie przez moje wybitnie zdolności destrukcyjne
rozwaliłam sobie kompa
no ale już wszystko naprawione więc jestem

dieta? no cóż właściwie to odkąd przestałam wchodzić na forum to przestała istnieć...
bez was to strasznie ciężko jest tymbardziej,że to był akurat ten moment "przedokresowy" kiedy mój normalny żołądek staje się workiem bez dna i pojawia się u mnie jeszcze jeden osobny żółądek na słodycze. eh

no ale teraz już powinno być dobrze jeszcze tylko zaliczne w sobote wesele, w niedziele poprawiny i moge dietować ślicznie bez rzadnych odstępstw :P

a tak btw. to boje się wejść na wage ^^

widze, że nie tlyko ja planuje odstępstwo od diety w ten weekend

No, ja też bym się bała wejść szczerze mówiąc...
Ale...do odważnych świat należy
Teraz już na pewno będzie z dietką dobrze
Pozdrawiam ;*

oj chyba sie uzalezniłaś od forum. Tez tak miałam w czasie diety ale tu jest tak miiiiło

pozatym trudniej zjeśc cos nadprogramowego i pisać o tym na forum

no tu jest taka jakaś rodzinna atmosfera
i można mówić o tym wszystkim o czym mamie, przyjaciółce czy chłopakowi nie powiesz-no bo kto bedzie chciał słuchać dzień w dzień ile zjadłaś, ile ćwiczyłaś itp itd

na wage wejde w poniedziałek nie dość że mam za sobą tydzień obżarstwa to jeszcze mam okres wole to przeczekać

i podczas odpowiadania na posty innych nie myslisz o jedzneniu