Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

Ja akurat zapachu goździków nie lubię ;P

ja chyba nigdy nie wąchałam
ale mam zamiar spróbować :P

nadal jestem bardzo głodna ;p ale żuje gume, pije wode i udaje,że wcale tak nie jest :P

a ja sie przejadlam i jak mysle o serniku to mi sie chce cofnac

ej ja też nie

sernik :P
jula niedobrusie nie rób mi smaka :P

Suspense nie daj się !!! Ja z powodu psychicznej chętki dziś pożarłam w pół godziny około 1200kcal...o 21wieczorem...stop chętkom !!!

ale on byl taaaaki ciezkiii no bueee neidobrze mi :P za duzo zjadlam. no ja zjaldam na kolacje tez jakis tysiak. w sumie wole na serio raz se zjesc do oporu niz codziennie po 200 kcal wiecej :P

Julix nie dobijaj mnie No i właśnie tego podejscia Ci zazdroszczę. Ja jak zjem na kolację wiecej niż 300 to juz mam wyrzuty sumienia

mi sie zdarza na kolacje zjesc 1000. ale wtedy to mam troche wyrzuty, nawet jak wychodzi ogolme 2 tys :P

Nika, to nei ejst normalne Misiek walcz z tyyyym

oooo co ja tu widze..czyzby kogos apetyt meczył:P hihihi dasz sopbie rade