Koło Rzeszowa... jejku... To jest tak blisko Janowa Lubelskiego gdzie mieszka mój chłopak... hehe
Wersja do druku
Koło Rzeszowa... jejku... To jest tak blisko Janowa Lubelskiego gdzie mieszka mój chłopak... hehe
konkretnie to ja jestem z bródna :) ale teraz siedze w wolominie jeszcze tydzien i rower mam tutaj wiec chyba by sie nie dalo :(
a co do przedstawienia to ja mam lat 14 i nazywam sie marysia, za co chetnie zabilabym moich starych... :evil:
eh, wyjazd w góry.. fajnie by bylo ;) ale ja za tydzien wyjezdzam do taty do anglii..
kurde, tam to ja sie dopiero wynudze :?
moze chociaz pobiegac sie gdzies da..?
JA tam w góry bardzo chętnie bym pojechała:D... ale moi starzy by sie chyba nie zgodzili, tym bardziej że nigdy sie nie spotkałyśmy :D
Marysia to bardzo ladne imie :)
Kachorra, moze jednak bys ich jakos namowila? ;)
Psyhotropka a na prawde chciałabyś jechać tak z obcą dziewczyną o któej nic nie wiesz??
Hmm, ja to generalnie jestem znana z tego, ze robie wiele rzeczy (o ile nie wszystko) spontanicznie, nie zastanawiajac sie zbytnio ;) Zazwyczaj wychodzi mi to na dobre :) Lubie poznawac nowych ludzi, a jako ze jestem bardzo kontaktowa i bezposrednia osoba, przychodzi mi to bez wiekszego wysilku ;)
No ot zazdroszcze;-). Ja to jestemz reguły nieśmiała przy poznawaniu owych osób ;-)...
Z tego co widze dużo osób stosuje dietę kopenhska... zastanawiam sie czy tez nie zacząć, chociaż wiem że będzie ciężko z moim apetytem :) Gdybym wiedziała że da to jakies efekty to wszystko przetrzymam :)
A więc czy dieta Kopenhaska jest naprawdę dobra??? Pomogła wam?? Ciężko jest wytrzymać??? Ile schudliście dzięki tej diecie??
byłabym wdzęczna za odpowiedzi... :) pozdrawaim i trzymam kciuku za wszystkich :D
kurde.. wypilam dzisiaj troche slodzonego soku.. to wielki grzech..? bo podobno mozna tylko nieslodzony.. rany, chyba za bardzo sie tym przejmuje.
no, ale dzis juz 3 dzien :D
zjadlam pomaranczke, winogrona, troche takich przerosnietych jagod, kalafiorka i 2 talerze zupy.. glodna jestem!
jutro bananki :D