Bucik spoko - mnie też to tak jakoś pierona cieszy jak baby narzekają na fałdki - taka kobieca nieładna radość .

Od kawy można odwyknąć całkiem szybko - do 3-4dni, problem w tym, że te pierwsze to totalna masakra jest - ja osobiście zawsze miałam nie do zniesienia bóle głowy i byłam aż boleśnie senna - nie było to miłe . Osobiście podczas semestru tak normalnie piłamy zawsze max.2kawy dziennie a to niskociśnieniowiec jestem, czyli mam większę potrzebą, podczas sesji max.litr dziennie, czyli jaieś 3 i było O.K.