Wątek: Grubcia zaczyna walkę ze zbędnymi kilogramami:)Musi się udać

Jest i to wielka! Teraz też Ci się uda! A teraz raz dwa na jakiś rowerek albo basen

Kiedyś się udało, to teraz też się uda

motywacja zawsze sie znajdzie :P

Jak ja nienawidze tych kilku dni przed i w czasie @ Dlaczego akorat w te dni nie moge sie opanowac!! Tak piekielnie sie staram i nie moge
Cos czuje, ze to bedzie kolejny skopany dzień Nie nie moze byc!! W poniedzialek musi byc chociaz te 0,5 kg mniej!!


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Kocham tą fotecke

oj Grubciu nic na to nie poradzisz.. w te dni kobieta potrzebuje po prostu wiecej i organizm sie domaga.. staraj sie miec jakies zajecie zeby Cie nie gnalo do lodowki.. chociaz nie przejmuj sie bo ja mam tak samo. Trzymaj sie :*

Kolezanki tak wiele Ci napisaly ze napewno dasz sobie rade.
Trzymaj sie cieplo.

No i wczoraj malutkie klopociki z netem... no ale udal sie wczorajszy dzionek, dzisiejszy też musi!!

napewno się uda :P

No ba, a z takimi kibicami to juz nie ma bata

no pewnie ze z wami musi mi sie udac