mmm kalafior najlepsze co może być :P Ale tylko gotowany, bo surowego nie znoszę :PCytat:
Zamieszczone przez directe
No to nie wiesz co tracisz :P Akurat pomidory to moje ulubione warzywo na surowo :)Cytat:
Zamieszczone przez suspense
Wersja do druku
mmm kalafior najlepsze co może być :P Ale tylko gotowany, bo surowego nie znoszę :PCytat:
Zamieszczone przez directe
No to nie wiesz co tracisz :P Akurat pomidory to moje ulubione warzywo na surowo :)Cytat:
Zamieszczone przez suspense
yyy JADA SIĘ SUROWEGO KALAFIORA?? NIE WIEDZIAŁAM :p JA TLYKO GOTOWANEGO
Tak, dodaje się go do sałatek. Sama do niedawna o tym nie wiedziałam. Z ciekawości kilka dni temu skubnęłam kawałek surowego - smakował jak głąbek od kapusty :PCytat:
Zamieszczone przez directe
a jak smakuje głąbek od kapusty :P?
ŚŁodkawy, twardy...nie potrafię do niczego przyrównać :roll:Cytat:
a jak smakuje głąbek od kapusty ?
ale nie smaczny :D ?
raczej nie :)
Hej:) wczoraj miałam podwójną dawkę warzyw:P Na kolacje chłopak zażyczył sobie właśnie sałatki:) więc miałam ją na II śniadanie oraz na kolacje:) mmm pychotka:D wczoraj kupiliśmy z chłopakiem dużą paczkę laysów:P choć od początku mówiłam, że ja ich nie będę jeść:) i wiecie co?:P leżeliśmy z chłopakiem na łóżku, między nami chipsy:P on jadł, a ja.... nie ruszyłam ani jednego:D:D jestem z siebie dumna 8) koło mnie leży jeszcze pół paczki, ale ja tego nie ruszę:P hihi na śniadanko chyba znów muszę zrobić sobie jajecznicę, ew wase z szynką... :( bo mi serka brakło, a zapomniałam kupić:P i w domu jest zero warzyw:P wszystko wczoraj zjadłam... tak, że nie wiem jak to będzie dziś :roll: Dzisiejszy dzień stoi pod wielkim znakiem zapytania... nawet nie wiem co mam na obiad:/ chociaż chyba została zalewajka... chyba dużo kalorii nie ma co? :)
A i wczoraj byłam na ognisku:P ale żadnej kiełbaski nie zjadłam:P :) nic:P
Ahhh 8)
No gratulacje :D
Ja wczoraj ćwiczyłam silną wole na paluszkach :D
Dzięki 8)
ale paluszki chyba nie są kaloryczne?:P