Ale tak na serio to widzicie jakąś różnice jak pijecie czerwoną herbate ?
Wersja do druku
Ale tak na serio to widzicie jakąś różnice jak pijecie czerwoną herbate ?
czerwona i zielona herbata nie sa jakimiś powalającymi spalaczami tluszczu, ale na bank nie wpłyną niekorzystnie na odchudznanie :)
slyszalam opinie, ze wplywaja korzystnie na spalanie tluszczu u osob z rzeczywista nadwaga,a u innych przyspieszaja tylko przemiane materii, pozwalaja utrzymac prawidlowa wage :wink:
A to fajnie bo pije i taką i taką :D
ja od tygodnia piję zieloną:) teraz już bardzo ją lubię ale pierwsze dwie filiżanki ledwo wypiłam, dziś kupię jeszcze te czerwoną skoro wszyscy tak chwalą:)
nie smakują mi te herbatki :(
Zmiana planów z II śniadaniem... chciałam zrobić sobie tą sałatkę, ale w lodówce znalazłam tylko 1 pomidora więc musiałam zmienić plany:P wasy też mi dziś zabrakło, serka też ehh muszę iść do sklepu:)
Na drugie śniadanko zjem sobie banana (120kcal) i kawałek arbuza (40kcal)
= 160kcal
Do tej pory będzie 347kcal
:) a taką miałam ochotę na ta sałatkę:P
sałatkę możesz zjeśc na kolacje :)
Cześć :D I jak tam, co było na obiadek, podwieczorek? :) Co do herbatek - piłam tylko kilka razy jakąś, ale mi nie smakowała :twisted: (moja mama kupiła, to próbowałam, czy to dobre... :) ) Więc o efektach nic nie mogę powiedzieć :) Czerwoną i zieloną piłam jakiś czas codziennie, teraz chyba mi się "przejadła" ("przepiła"? :P), bo mam jej trochę dość... A z idylli to uwielbiam grejpfrutową ;) Truskawkowo-waniliowej nie piłam...
Nie znam się za bardzo na tych herbatkach odchudzających, ale widziałam tu na forum jakieś tematy o nich - były podane jakieś składniki, które szkodzą, więc sprawdź, czy tych składników w tych herbatkach nie ma ;)
Powodzenia w dietkowaniu i miłego dnia :D
Myszka mi nie działa cholera:/ z trudem ale się tu dostałam:D dzień był hmm średni...
do południa była 347 kcal
Na obiad zjadłam kotleta mielonego + pomidor
= 300kcal
Na podwieczorek 1 banana
= 120kcal
Na kolacje bułkę białą + 3 malutkie śledzie:(
=400kcal
razem: 1167kcal:/
Mogę się usprawiedliwić tylko tym, że byłam nad wodą i pływałam:( ehh głupie śledzie :( to i tak chyba lepsze takie 3 maluteńkie niż talerz wątróbki:P którą chciała mi dać teściowa:D
jutro będzie duuużo lepiej:)
Pozdrawiam
Nie przekroczyłaś nawet 1200kcal, więc nie waż mi się tu narzekać :)