to jest taka mrożona, są w niej kiełki, marchewka hmm coś jeszcze ale nie pamiętam... do tego daje się ryż zwykły i te piersi... posypana jest trochę delikatem czerwonym:P smażona na małej ilości oleju.
Wersja do druku
to jest taka mrożona, są w niej kiełki, marchewka hmm coś jeszcze ale nie pamiętam... do tego daje się ryż zwykły i te piersi... posypana jest trochę delikatem czerwonym:P smażona na małej ilości oleju.
i've got no idea :?
no nieważne więcej niż 300kcal na pewno nie miała:) później na podwieczorek zjadłam jeszcze kawałek arbuza hmm 40kcal? a teraz jem kolacyjke... to samo co na śniadanie - 150 kcal
Razem: 1035 kcal
czyli się zmieściłam w normie:D:D
no i super :mrgreen:
gratuluje :)
no super:) najgorsze jest to, że ząb mnie zaczął boleć:(:(:(
uuuu :?
mnie boli zab mądrosli troche, a raczej dziąsło. kurcze 2 mam całe a 2 rozną juz bardzo długo...
u mnie tak samo:) na górze jeszcze nie wyszły:P na dole jeden wyszedł drugi tylko trochę się "odsłonił":P mnie boli 5 :(
:( ząb boli... potop mnie dobija i w dodatku jestem głodna:(
A przecież jadłam o 20 3 wasy :( a ja dalej głodna... :( a w lodówce są moje pyszne paróweczki:(((