Wątek: directe w Anglii - FOTORELACJA :) -=new foty str. 107=-

zjem i ide

smacznego

ojjjj apetyczne, zoladek mi sie skreca, bo czekam na obiadek, a tu jeszce takie zdjecia mniaaam :P

No apetycznie to wygląda, powodzenia w pracy a co do kasy fiskalnej to chyba obsługa nie ejst tak trudna, nauczysz się :P

Myślę Directe, że poradzisz sobie śpiewająco. I wiesz co :P chyba już nie będę wchodzić do Ciebie na wątek, bo zawsze się robię głodna. A staram się wytrzymać do 18 do kolacji ;D

Też miałam niedawno takiego fileta, tylko u mnie to on pieruńsko słony wyszeł, nie wiem czemu.

kalaaaaaaaaaaaaafior <ślina>

a ja mam w domu trochę piersi z kurczaka i kalafiora jutro tak zjem

wróciłam - było oki wogole nie jestem głodna. dzisiaj 828,5 kcal - nie dam rady zjesc wiecej... jestem zmeczona ale happy. jutro na 12.00 do 20:30. jutro rano Was odwiedzę i napisze wiecej :* ale praca zajebista pod wzgledem diety. na początku tyle ruchu ze sie grzałam niemiłosiernie. praca wymaga ruchu nawet na kasie i jesc sie nie chce tlyko pic do jutra

no to super, że znalazłaś fajną pracę