-
Wcale nie dużo jedzenia - w sam raz z tym ruchem
-
Tyle się upisałam i g... wszystko mi gdzieś zniknęło :/
Zjadłam do teraz 911 kcal :/ Dużo, jak do tej pory, ale trudno, stało się, zjadłam znów bułkę z dżemem Słodką
Ruch:
Na razie 50 brzuszków.
Jeszcze pojeżdżę na rowerku, ale dziś bym chciała więcej, np. z 50 km
-
Dziewczyny, czy wy macie do mnie jakąś urazę czy co? W ogóle nic tu nie piszecie...ale nic to...choćby dla siebie będę pisać....
Zjadlam jeszcze:
Mleko chude 2% - 47 kcal
Płatki Fitness 50g - 181 kcal
ŁĄCZNIE: 1139 kcal
Ruch:
50 brzuszków
28 km na rowerku i będzie wiecej.
Ale nam dała babka od wuefu wycisk wczoraj... tragedia... rozciąganie makabryczne... mało mi gacie w kroku nie puściły, takie nam wykroki i wykopy kazała robić - dziś nie jestem w stanie nogi podnieść wyżej niż na wysokosc uda
-
zadna tam uraza pewnie laski zapracowane albo wszyscy zajęci
dobrze dobrze, kcal i tak b ladnie, i ruszasz sie wiec zapomnij o tej slodkiej bulce :P
ja pamietam jak jiedys na wfie jakies trojskoki czy cus robilismy to potem zadna nie mogla miedzy salami na roznych pietrach na schody sie wspiac wesolo mieli obserwatorzy :P
-
u nas na wfie nuda zawsze jest, tlyko teraz takie testy coroczne mamy bueeee bieganie, skakanie, jakies brzuszki, sila w rece, nie znosze tego
-
julix, my raz mieliśmy coś takiego, żeby się podtrzymać na rękach - tak jak się podnoszą zawodowcy. Utrzymałam się aż 5 sek. i dostałam jedynkę
Na moje szczęście nadrabiam pływaniem i udziałem w zawodach, więc bdb było na koniec
Raz również zdarzyło mi się solidnie zaplątac w szarfę podczas przeplatania się na testach sprawnościowych, jak również wytrącić piłkę przeciwniczce podczas kosza i stać z nią bez ruchu, dopóki ktoś mi jej nie wyrwał
-
u nas to nie bylo nigdy na ocene, bez sensu za to oceniac, bo wiadomo, ze ktos moze byc swietny w noge, bieganiu, skakaniu, a rece ma slabe. ja sie ork temu 5 s utrzymalam :P a teraz 3 haha. nie umiem sie zablokowac jak na to wskakuje w sklonie mialam 21 cm bez rozgrzania w ciuchach, ale moge poprawic na wfie normalnym, bo wtedy nie cwiczylam. brzuszkow chyba 26 (ajjjj, w gim mialam 33), reszty jeszce nie robilam, przez ta chorobe.
-
Ciągle nic nie piszecie...
Dziś..
Śniadanie:
Grahamka 125 kcal
Jajko 90 kcal
II śn.
Grahamka 125 kcal
Masło orzechowe 16 g 80 kcal
Obiad:
Ziemniak 90 kcal
Sok pomidorowy ok. 40 kcal
Pulpeciki ok. 25 g sztuka x4 - 200 kcal
Na kolację nie wiem jeszcze co będzie. na razie zjadlam: 750 kcal
Ruch:
Póki co godzina treningu na pływalni, tj. 1,5 km.
-
ej, ja pisze :P
ladnie dzis
-
Przejechałam 21 km na rowerku stacjonarnym, idę sobie zrobić sałatę z fetą
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki