Wątek: Dietka 1200 :)

i co waga sie ladnie trzymie?

Zamieszczone przez parapet16

no tak jak w tickerku ponad 8 miesięcy to wszystko trwało
hmm ja raczej nie jem pod wpływem emocji (na szczęście) nigdy tak nie jadłam, moim problemem było nie jedzenie śniadań ani w domu ani w szkole więc po powrocie wygłodniała robiłam sobie ucztę aż do pójścia spać, ruszać się będę, to na pewno zwłaszcza że chce juz bez starty wagi spalić pozostały tłuszczyk i zamienić go w ładne mięśnie, a co do tego liczenia kalorii, to ja nie licze ich jakos obsesyjnie, nie chodzę cały dzień myśląc o jedzeniu, ale wszedł mi taki nawyk że jem o tych samych godzinach i podobne ilości kalorii tego pilnuję

SUPER Gratuluje! Ćwicz siłowo i będzie jak mówisz

iwonka jak na razie waga jest ok waha się między 52 a 53 mi to odpowiada, na czole w końcu ile ważę nie mam napisane a ogólny efekt odchudzania mnie zadowala, tylko tak jak mówię mam jeszcze troszkę sporo tłuszczyku zwłaszcza na brzuchu mięśni brak więc po posiłku troche mi brzuch "wywala" więc ćwieczę aeroby na tłuszczyk (jak na razie jest to czasem stepper i codziennie hula hop) i muszę jeszcze skombinować jakis czas na ćwiczenia siłowe żeby mi ten żołądek mięśnie trzymały

nooo ja tez tak mam ze po posilku mi brzuch wywala masakrycznie... ale u mnie w rodzinie to wszyscy podobno genetycznie przez krzywy kregoslup tak maja ciekawe....
ale ladnie ze juz masz to wszystko za soba

Byle tylko utrzymać wagę i figurę

nooo chcialabym tak