a mi tak jak u madame: raczej obojetnie :D
Wersja do druku
a mi tak jak u madame: raczej obojetnie :D
eh zazdroszcze wam
śniadanie 380kcal
danio intenso, otręby z mlekiem
II śniadanie 155kcal
2 kromki chleba razowego z serkiem turek
Obiad 330kcal
kalafior, krokiet, troche wymieszanej konserwowanej kukurydzy, groszku i czerwonej fasoli
Podwieczorek 125 kcal
jabłko
Kolacja 210kcal
ciastko ryżowe, wafel ryżowy, serek wiejski, pomidor
na jutro też mam jeszcze jednego krokiecika:) ale jestem z siebie na prawdę dumna, kiedyś jak w domu było cos co lubię to pożerałam na raz, tylko po co? zjadłam zapomniałam i znów miałam na coś ochotę, teraz jak już w miarę nad sobą panuje to jem JEDNEGO krokieta i starcza, mam radochę bo przyjemność jest i bardziej się nim delektuje no a na dodatek jutro też mogę zjeść bo dzis nie zeżarłam wszystkiego:)
Ja żuję gumy żeby zahamować jak mi niedobrze i mnie muli> pomagają :)
parapet> jak zwykle wzorcowo :D
no parapet to prawdziwy wzor dietowy :D
pieknie kochana :D
ślicznie ślicznie :D
a jak tam dzisiaj ?:)
nie miałam wczoraj czasu na forum ale dziś już sie spowiadam :D
śniadanie 285 kcal
25 g platków cheerios z mlekiem i jogobella light, cukierek wawel bez cukru
II śniadanie 155
grahamka z serkiem turek i pomidorem
Obiad 430kcal
mandarynka, 200g brokuł, 200g brukselki, szprot w sosie pomidorowym, i po troszku konserwowanego groszku, kukurydzy i czerwonej fasolki
Razem 860kcal
ide wasze tematy poodwiedzać:)
powinnaś dobijać chociaż do tysiaka, wiesz? :twisted:
a jak tam sprawy nie dietowe? :D
hehe ja dobijam i to nawet do 1200 :D ale jeszcze podwieczorek i kolacja przede mną :lol:
a co do spraw poza dietowych to mam strasznie duzo nauki :x przez co ostatnio mój każdy dzień tak samo wygląda, rano szkoła potem z godzinka na komputerze i nauka i spac, w miedzy czasie oczywiście jem :D ah ta rutyna
ah zapomniałam o nich :lol: