ooo to wszystko fajnie jesli w granicach jadlas smakowitosci
mi weekend minal pod znakiem obiadow (a wlasciwie koalcji) na miescie
ooo bieganie, dobra sprawa, powodzenia zycze
ooo to wszystko fajnie jesli w granicach jadlas smakowitosci
mi weekend minal pod znakiem obiadow (a wlasciwie koalcji) na miescie
ooo bieganie, dobra sprawa, powodzenia zycze
no wyspadalo by tu cos napisac... a wiec tak dizen mi nija nawte spoko
chociazz troche meczoco. teraz zrobilam sobie przerwe w nauce na kawke no i napisanie do was
pewnie pytacie do dietke:
sniadnako: 1 kromka chleba sitek [80] z plasterkiem pasztetu[0k 60] maslo[79] cherbata i pomidorek razem ok 200
II sniadanko 2 kromki chleba sitek [160] plasterek sera[45] plasterek pasztetu[60] maslo[50] razem ok 315
obiad: zupaa 1/3 litra z grzybami [ok 230]
podwieczorek: kawa z mlekiem [100]
jak narazie wyszlo: 845
a na kolacje mam jogurcii z ziarnami ale nie wiem czy go wszamie jakos ostatnio nie mam apetytu na jedzenie :/
dobra lece sie uczyc dalej a o 19 bieganko
pozdrofffki
koniecznie dobijamy do 1000 i skad kawka az 100 kcal?;>
a za bieganie brawo
Boze dziewczynki az mi glupio ze tak zaniedbalam was i forum ale postarajcie sie mnie zrozumec. W szkole jest taki natlok spraw i naumi ze nie daje rady a poetm to juz sily nie mam nic robic
ale teraz znalazlam chwilke aby napisac
Mayha juz ci mówie czemu na kawe przeznaczylam az 100 kcal pozniewaz ja pije kawe z mlekiem i robie pół na pół szklanki czyli pol szklanki wody a pol mleka wiec tak jakos to wychodzi razem
nie myslcie moje drogie panie ze zaniedbalam takze diete.
co to to nie
wtorek (25.09)
Sniadanie:1/2 szklanki mleka 3,2 % [73] płatki fitness [129] wasa[25] serek waniliowy[97] razem:324
II sniadanie: jabuszko[70] chleb [2x50=100] maslo[60] poledwica[2x30=60] razem: 230
Obiad: gołąbek maly[180] galka kartofli[50] razem 230
podwieczorek: bulka 170 ciastko 60 kawa bez mleka 20 rayem: 250
kolacja: jabuszko 70
całz dzień: 1104
środa: (26.09)
sniadanie: parowki [2x70=140] salatka wegetarianska [ok 60] chleb [2x50=100] rayem : 300
sniadanie drogie :jabuszko [400] chleb[2x50=100] syznka[2x30=60] razem 200
obiad: kapusta zapiekana z miesem mielonym [230]
podwieczorek: bulka [170] cherbata
kolacja: banan 100
razem: 1000
no a to co dzis to napisze jakos wieczorkiem pozdrofffki ;*;*;*;*;*;*;*;*;*
Ach, żeby mi tak ładnie dietka szła
Gratki kochana :*
poprostuaga napewno Ci zacznie w koncu isc piknie
ja wlansie skonczylam sie uczyc i zjadlam kolacje sobie
dzis:
sniadanko: platki fitness, mleko, pół bulki, serek waniliowy razem ok 300 kcal
II sniadnako: banan( poł bo mi kolega zjadl xD) i kanapka 2x chleb ze sliwka z serek zółty plastrek i poledwica plasterek razem ok: 225
Obiad: gołąbek mały z kartoflami razem ok 250
podwieczorek: buleczka z czekolada i kawa razem ok 150
kolacja: nektartynka z jogurtem ze zbozami ok 130
razem: 1055
a co do moich cwiczen to tak :
poniedzialek: w-f + ok 3,5 km bieganie
sroda: 35 min na rolkach + 30 min na silowni w szkole( bez duuzego wysilku ale zawsze to cos heh)
a wczoraj bylam z mama w sklepie i kupilam sobie krokomierz taki najzwyklejszy on liczy tylko krooki hehe jak do tej pory tylko od 7:20 do ok 17 zrobilam 6 156 kroków hehe a jeszcze ide na spacerek
pozdrofkii
jedenym slowem: REWELKAAA!
oby tak dalej
Tak, zgadzam się, rewelacyjnie Ci idzie .
WITAJCIE ale sie objadlam !!!!
oczywiscie zdrowego jedzonka. mamuska robila dzis papryke to sobie chrupalam i marchewki teraz zjadlam takie duuze az dwie
mialam isc na rolki ale strasznie sie rozpadalo i nic z tego moze pocwicze w domku ale nie wiem
dzis dieta poszla nawet dobrze:
Sniadano: jajecznica z 3 jajeczek malych hehe z serem zółtym maloo go bulo + kromka chleba sitek [250]
II Sniadanko: 2 kromki chleba sitek+ 2 plasterki sera+ masło+ buleczka z czekolada razem [430]
obiadek: zapiekanka z kartofli, ryby, i sere+ surówka z kiszonej kapusty razem ok [350]
kolacja: 2 wasa z serkiem waniliowym no i te moje warzywka razem na kolacje[ok 150]
czyli ili wyszlo: 1170 eee myslalam ze wiecej bedzie heheh
a jak wam dietka idzie???
moja mam twierdzi ze ja za malo jem nie wiem czemu tak mowi przeciez jem ok 5 posiłków dziennie normalnie sniadanie obiad i wogule a to ze na kolacje jogurt albo jabuszko to lepiej dla zołądka. mam twierdzi ze jestem szczupla i nie musze juz sie odchudzac ale ja sie zle czuje w sowim ciele jakies 6-7 kg pewnie mnie zadowolą.
czy wy tez uwazacie ze jem za malo????
jedz tak abyś dzienie przekroczyła 1000 kalorii
i jak jesteś głodna to nie patrz na to ze juz jest 1500 kalorii zjedz nie głódź sie
Zakładki