-
Eh... Dobra, dobra, nawet na tyle bym zjadłam zamiast jednej kostki pół tabliczki Eh... mówi się trudno...
Dziś się ważyłam i ważę 77.6 kg T.T co za życie...
tak więc zmotywowana tą straszliwie wielką wagą od dziś kategorycznie się zaczynam odchudzać a że dziś jest mój pierwszy dzień to dziś nic nie zjem ;D trzeba jakoś pomniejszyć mój żołądek, żeby potem nie czuć głodu ;P gdybym na początku nie zrobiła sobie jedno-2 dniowej głodówki to do końca będę strasznie głodna co dziennie... a tak to zmniejszę pojemność mojego brzuszka i już nie będę tak głodna ;D warto pomęczyć się 1-2 a nawet 3 dni ;D no i jeszcze schudnę przez to...
a co do ruchu, to właśnie wróciłam z rolek 30 minut jeździłam (ha, wiem, bo jechałam ze stoperem ;D) i przejechałam 6 km
PS. ciesze się, że ktoś jeszcze oprócz mnie tu zagląda
-
ehh..nie sądze, aby głodówka była dobrym sposobem 'na pomniejszenie żołądka'..pomiejszy się sam jak będziesz na diecie
-
Ja też mam ten problem z za dużym żołądkiem
Normalnie czuję się, jak bym miała wróc chłonąco-trawiący, który tylko czeka, żeby coś do niego wsadzić. Horror. Życzę Ci dużo powodzenia i straty kg!
-
-
czemu nie?? ja czytałam gdzies, że to zdrowe tak raz na tydzień np. robić sobie głodówkę... przeczyszka organizm itp. postanowiłam, że będę takie głodówki co niedziela robiła ;P
a co do dzisiejszego dnia, to na śniade zjadłam kromkę chleba, potem po przyjściu ze szkoły zjadłam też jedną, lub 1.5 kromki... ale napisałam że w sumie zjadłam 3 kromki, żeby nie było, że sobie zanizam ;D a no i zjadłam jeszcze wczorajszego kotleta schabowego... a teraz tak za pół godziny mam obiad : zupa grochowa... i tak po dodaniu jeszcze jednej gruszki wychodzi 1003 kalorie ;P pójdę jeszcze na spacer (jak mi starczy czasu) i zrobie brzuszki... i tak gdy będe sie odchudzać, z niedzielna głodówką, to powinnam stracis te zbęde kilogrami ;P
-
ciekawe gdzie to czytałaś ;/
-
wiec jednodniowe glodowki nie szkodza, ale tez nie oczyszczaja i tym bardziej zoladka nie zmniejszy sie w jeden dzien
-
Podziwiam Cię Ja sama w życiu nie zmotywowałabym się do ćwiczeń. Lubię to, ale np. robienie samotnie brzuszków na dywanie mnie odpycha. Ewentualnie mogę skakać na skakancę
3mam za Ciebie kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki