hah... obliczylam sobie i tak:
idealna waga dla wzrostu 170 cm to 61 kg... :shock: no bez przesady..
a dzienna dawka kalorii 2139 :shock:
tosz to grzech po prostu :twisted:
a moje BMI: 20.0 ... yh... a zawsze bylo cos 19.3 :roll:
Wersja do druku
hah... obliczylam sobie i tak:
idealna waga dla wzrostu 170 cm to 61 kg... :shock: no bez przesady..
a dzienna dawka kalorii 2139 :shock:
tosz to grzech po prostu :twisted:
a moje BMI: 20.0 ... yh... a zawsze bylo cos 19.3 :roll:
Wiesz, to zależy jak się komu rozkłada tkanka tłuszczowa.Jedna osoba przy 61 kg będzie wyglądała nieładnie, a druga szczupło, to wszystko zależy od wielu czynników ;)
Ale kalorie to istotnie, nie wiem nawet czym miałabym zdrowo zjadać takie ilości :lol:
Potrafisz :wink: Wystarczy żę niektóre posiłki będą bardziej kaloryczne :wink:Cytat:
Zamieszczone przez iwonka16
Co do mieśni... nie mam na myśli że się rozbudują tylko poprostu będą mocniejsze (ale wizualnie i objętościowo tak samo) i wtedy spalą tkankę tłuszczową :wink:
Co do tego posiłku... jak wracasz ze szkoły o 17 to jesz obiad i czekasz minimum do 18:30. Potem ćwiczonka - godzinka i potem prysznic i kolacja (posiłek potreningowy) Wychodzi koło 20 :wink:
A ten posiłek to białko + trochę węglowodanów. Np. Serek wiejski z łyżeczką dżemu, albo z posiekanym bananem, albo tuńczyk z wody + kromka żytniego chleba, a jeśli trening był tylko aerobowy/HIIT to może być serek wiejski z rzodkiewką albo szczypiorkiem :wink:
Jeśli wcześniej masz obiad - to wtedy godzinkę przed treningiem podwieczorek - np. jogurt naturalny i jakiś owoc - ananas, pomarańcza, grejfrut :wink: a po prysznicu kolacja... też tak przed 20 - to samo co wyżej (do wyboru) :wink:
Co do kalorii to tyle możesz zjeść żeby nie utyć (jeśli nie masz osłabionego metabolizmu :wink: ) Co do wagi... moim zdaniem idealnie będzie 58 kg :wink:Cytat:
Zamieszczone przez iwonka16
nooo.. ja teraz chyba mam cos ok 58.5-59.. i powiem ze idealnie nie jest :roll: znaczy sie jak dla mnie...
chcialabym dojsc do tych 53 kg.. taki mam cel..
dzisiaj tak:
sn: kromka slonecznikowego lyzeczka serka piatnica 2 plasterki szynki drobiowej 4 plasterki zielonego ogorka, jogurt maly truskawkowy 2 jablka i mala pomarancza - 374 hah poszalalam :twisted:
ob: udko z kurczaka pieczone 3 lyzki kaszy jeczmiennej gotowanej kapusta czerwona gotowana i odrobina burakow 3 lyzki jakiegos sosu :roll:
podw: bedzie jablko
kol: nie wiem.. nie mam pomyslu.. :roll:
z cwiczen bedzie chyba dzisiaj tylko rower i znajac zycie 5 km... i moze 15 min pokrece sie na twisterze..
jutro dzien bez cwiczen... miesnie sie beda regenerowac :twisted:
ehh.. dobra.. postaram sie tak jadac jak mi poradziles.. ale ciezko to widze :roll:
tak wiec razem z podwieczorkiem na moim koncie 856 kalorii... ahh.. i co ja mam zjesc na kolacje zeby dobic do 1200?
mam 350kcal do dyspozycji... i mam ochote na ryz..
ale nieeeeeeee....
serek mi sie skonczyl..
zostal tylko chleb owoce szynka ogorki zielone... platki owsiane miod... jakas salatka z makreli.. jablka.. jajka...
co tu zjesc?????? :roll:
Dopiero 14 a Ty już myślisz o kolacji ? :P Mam nadzieje że jsteś przed podwieczorkiem co?
Na kolacje... wiadomo - białko :D
A tak przy okazji... zapodaj nowymi fotami co :wink: ? Bo te 53 to wydaje mi się za mało... chudzinka taka bedzie z Ciebie. 55 może co?
Jak białkowa kolacja to sałatka z makreli, albo szynka w roli głównej o ile jest chudziutka jaka solidna :wink:
no jest chudziutka ta szynka :P ja tam cos wykombinuje :P
foty.. ojj a ja taka niefotogieniczna.. a jakos zeby zrobic figurki foty to nie mam weny tworczej... :lol:
ale ok ok... zrobie to dla was :twisted:
hmm to ja moze na ta kolacje sobie zjem taka salatke specjalnie dla mnie wymyslona :twisted:
4 lyzki ryzu(28x4) 2 jaj(2x88) troche pomidora(10) 4 plasterki poledwicy drobiowej(4x12) wyjdzie mi 346 kalorii czyli byloby git...
co o tym myslicie?????
ehh 53 za malo? no nie wiem... ja wlasnie bym chciala byc taka malutka drobniutka.. a ze malutka juz nie bede (bo w sumie 170 cm :P ) to chociaz niech ta drobniutka jest... :twisted: