-
będzie dobrze, bo będzie dobrze i nie będzie źle.
Witajcie laski ponownie. Pamiętajcie mnie może? Zagościłam tutaj na wakacjach pod nikiem >phovilla<. Pojawiłam się znów z nowymi siłami i nadzieją naprawić to co spartoliłam...
W skrócie:
na wakacjach po diecie 1000kcal ważyłam mniej niż 60kg, oczywiście zmarnowałam to, wróciłam do słodyczy i obżarstwa, a teraz dokładnie mam 62kg przy wzroście 162cm. Nadwaga 4kg. Pięknie, co?
Chciałabym schudnąć przynajmniej do 55kg, marzenie to 50kg.. Dla mody, dla siebie, dla zdrowia i samoakceptacji. Mój główny problem to wieelkie uda. Brrr.
Jutro się dokładnie zmierzę i być może sfocę.
Chcę rano wstać z myślą, że mogę coś zmienić, sama... Tęskni mi się za lekkością i brakiem bólów brzucha z wakacji. Uwielbiam słyszeć "Karolina, jak schudłaś!", uwielbiam spadające spodnie...
PS.
dziś pożarte mniej więcej 2000kcal. bardzo niezdrowe te dwa tysiaki były.
weekend to będzie 1500kcal, od poniedziałku ok 1200kcal, i nie ma że boli.
+ od poniedziałku ćwiczenia, zero smażonego, mało cukru, węgle rano, 4 posiłki co najmniej, mięso przynajmniej raz w tygodniu <trudno mi TO jeść>, herbata zielona i woda, lepiej zorganizowany czas.
może już na sylwestra wyskoczę w spódniczce? ostateczny termin to luty. o!
P O M O Ż E C I E ?
tak bardzo mi za siebie wstyd;/.
-
no pewnie ze pomozemy!!!! 3mam kciuki, napewno bedzie ladniutko wygladala- juz na31.12
czekamy na wymiarki i fotkiiii
-
Mayha, trzymam za słowo. Jakby coś to bij mocno ^___^
Uśmiecha się do mnie słodka bułeczka. W szafce czeka na rano ...
Może zjem połowę z niej /150/ + 1 szklankę mleka 0.5% /80?/ + jedno gotowane jajko /90/ + jakieś pieczywo light /50/ ?
-
Pomożemy, pomożemy, pewnie :]
Tym razem się uda, mówię Ci ;*
Czekamy na więcej info, wymiarki etc.
Btw, wyglądamy pewnie podobnie, bo ja mam jakieś 64 kg przy 163,5 wzrostu ;]
-
fajniutkie śniadanko, słodka bułeczka mniam, mam do nich słabość
-
Parapet16 - ojj ja też, i to jaką. Wolę je od czekolady . Ale od teraz żadne słodkie bułki nie będą bezkranie rządziły moimi myślami .
Szarri, oooch, 163,5 cm Jak dla mnie idealny wzrost, bo jednak ja z 162cm jestem trochę kurdupelowata .
Jutro podam to wszystko, dziś jestem zmęczona całym tygodniem... Jak dobrze, że jutro nie muszę się martwić szkołą.
Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa, to dla mnie ważne .
-
ja też wolę je od czekolady, u mnie ogólnie wszelkie ciasta są na piedestale
-
e tam ja mam 163 moze 164 i nawet mi to nie przeszkadza :P
-
ooo jak ja daaawno nie jadlam zadnych slodkich buleczek, drozdzoweczek itp ^ ^
mniaaaaam
opanowalam sie juz, nie szamiem platkow ani dyni, no uf
-
Julix - są gusta i guściki oraz mój kompletnie zdemoralizowany guścior ; D.
Parapet, nie mówmy o tym, bo chętek dostaniemy ^^.
Mayha - ile nad wyrobieniem tak silnej woli pracowałaś? Ja się kompletnie nie umiem oprzeć wszelkim pestkom...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki