Wątek: :)))

też miałam zamiar się zaopatrzeć, ale skoro nie jestem na tej diecie już to nie ma sensu..nie odpowiadała mi, za dużo białka..za mało węgli czułam się nawet jakoś dziwnie, więc tym lepiej że przerwałam

już nie ważę 55 kg, nie wiem ile, lecz więcej..nie mam zamiaru się jednak załamywać, bo te 55 kg i tak znów będzie, a potem coraz mniej :P
od jutra ruszam więc pełną parą!!!! :P
będę chudzielcem!

Malina gratuluję podejścia! nic, tylko pozazdrościć. 3mam kciuki.:*

wytrwam, wytrwam, wytrwam..MUSZĘ chce wreszcie czuć się dobrze ze samą sobą i wiem, że pozbycie się tych paru kg mi w tym pomoże

dziś wytawałam !!!

było trochę słodkiego, ale i tak ok 1300-1400 kcal
z ruchu 65 km na rowerku, czyli 1300 kcal spalonych

gratulacje!!!
wiedziałam, że potrafisz

jak ci dziś idzie?

dziękuję parapetku :* :P

naszczęście dobrze! dziś ok 1200 kcal będzie, zaraz będę jeść kolacyję ruchu dziś nie będzie bo doszłam do wniosku, że lepiej ćwiczyć rzadziej a dłużej..na dziś to założenie mi bardzo pasuje

gratuluje widze że dziś dzień udany aby tak dalej

to super że z dietką wszystko wporzadku, no a z tym sportem to racja, przecież codziennie to można się zamęczyc i znudzić a jak rzadziej będziesz jeździć na rowerku to ci tak nie obrzydnie