Witam was,
dzisiejszy dzień... same zobaczcie..
pierwsze śniadanie- porcja płatkow z mlekiem 0,5%- 200 kcal
w szkole- jabłko- 60 kcal
w drodze do domu- wafel ryżowy 30 kcal
obiad- ziemniaki- 200 kcal, ryba w panierce( co do kaloryczności to w necie znalałam że porcja ma 170 kcal ale polcze troche wiecej) 250 kcal
kiwi- 50 kcal
kostka ptasiego mleczka- 40 kcal
------------------------------------- do tego momętu było 830 kcal gdyby nie to że woja mama wróciła z pracy z..;/
...z ciastem ;/
i zjadłam 1,5 kawałka murzynka tzn same czarne ciasto z góry posypane kolorowym wiórkami pff
na internecie znalazłam ze jedna porca ma 180 kcal..;/ wiec wychodzi że zjadłam ok 270 pustych slodkich kcal ;/
w związku z tym nie jem dzis juz kolacji... a kalorycznie to ja dobrze policzyłam to wychodzi 1100 kcal ;/
ps. jak to zjadłam to poszłam na rowerek (a miałam zamiast tego dzis do kumpeli iść) i jeździłam na nim 1 godz i 20 min....
czy ten dzien to mocna wpadka??
Zakładki