-
To nie patrz na nic
A tak na poważnie, ja też tak mam. Ale staram się być silna! I ty też dasz radę! Jedz co 3 godzinki i będzie ok
-
aj staram sie ale nie udaje mi sie za dużo stresów itp...
-
skad ja to znam ...
-
no niestety... jedyne co mnie pociesza to to, że nie jem jakiś niezdrowych rzeczy...
-
Witam.
Od dzisiaj będę sie grzecznie spowiadała co zjadłam a wy bardzo proszę jesli zrobię coś źle opieprzcie mnie równo
Zaczełam dzisiaj od miseczki musli z mlekiem - 300kcal
Na II śniadanko - pomarańcza 60kcal
Obiad rosół- 150kcal
Razem - 510 kcal
Co dalej nie wiem bo o 16 wybywam z domku ale może mi się uda dobić do 1000kcal
Pozdrawiam
-
ajjjj zabijcie mnie jestem taka gruba, że sama oczom nie wierze, że doprowadziłam sie do takiego stanu;( Muszę się ostro za siebie wziąść i to jak najszybciej...
Dziś miałam zacząć ale oczywiście głupia ja musiałam zawalić wszystko:/
Zjadłam dziś:
śniadanie:
- pół kromki z plasterkiem szynki (200kcal)
II śniadanie:
- grahamka z serkiem i pomidorkiem i ogórkiem (180ckal)
- pomarańcza(60kcal)
A w domu napadłam na kromkę z szynką(200kcal), potem zjadlam 2 plasterki szynki drobiowej(50kcal), 3 plasterki salami(90kcal), pół pomidora(30kcal), trochę ogórka(15kcal)
RAZEM: 825kcal!!
Źle źle:/ jeszcze dziś talerz rosołu zjem i nic więcej.... dobije do 1000kcal i nie wezmę do ust nic!!
Wiem, że z kaloriami nie jest źle ale zła jestem, że napadłam na to po szkole;( głupia jestem;(
ehhh zabijcie mnie, takiego wstrętnego grubasa((((((((((
-
Ja jadłam obiad o 13 i wyszło z wszystkich obliczeń (śniadanie, drugie śniadanie i obiad) 900 kcal O___O
A ty się nie załamuj. Głowa do góry! Zdarza się tak jak mi.
-
Wiem wiem, nie załamuje się Trzeba walczyć i się nie poddawac
Od jutra walcze dalej tym razem wszystko rozplanuje sobie tak, żeby nie mieć żadnej wpadki)
-
noo i mamy nowy dzień tym razem będzie udany...
Mój dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie:
- grahamka z serkiem, pomidorem, ogórkiem (170kcal)
II śniadanie:
- grahamka z serkiem, pomidorem, ogórkiem (170kcal)
Obiad:
-zupa szczawiowa (130kcal)
Podwieczorek:
2 jabłka średnie (150kcal)
Kolacja:
4 plasterki salami(100kcal), 2 plasterki szynki drobiowej (50kcal), trochę opgórka (20kcal), pomidor (40kcal), trochę czerwonej papryki(20kcal) - 230kcal
RAZEM: 850kcal
Hmm trochę malo wyszło a wydaje się, że jedzenia dużo...
Trzymajcie kciuki, żeby tak wyglądał mój dzien
-
mh?? mało malo ale coż Twoja decyzja
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki