Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 73

Wątek: Aaaaaa i znów od nowa!

  1. #11
    kiniaE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, jak Ci idzie?

  2. #12
    VoicaTortoa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    A tak sobie. W wigilię rano zjadłam coś, już sama nie pamiętam, co, ale chyba jakąś małą kanapeczkę, no, a potem wieczorkiem kolacyjka.. Zjadłam talerz czerwonego barszczyku z uszkami (duże uszka), z 2 pierożki i hmm.. moja ulubiopna potrawa, na którą czekam zawsze cały rok.. karpik.. :P pieczony karpik.. królewska ryba.. Jakieś 3-4 kawałki.. Spore kawałki, bo moja mamusia przyrządza takie. ;] Niam!! Nikt nie potrafi zrobić karpia tak jak moja mama!! Zresztą mamusia moja robi najlepsze obiadki na świecie! Wierzcie lub nie, ale tak właśnie jest. Jakiegoś pomarańczka, jakąś czekoladkę, jakieś coś tam skubnęłam.

    Na drugi dzień zamałam też parę kawałków karpika smażonego, parę pierożków, talerzyk barszczyku z uszkami, dużo orzeszków ziemnych solonych, trochę czekolady (a jak, święta były! ), kawałek sernika, małą miseczkę talarków z Lajkonika i nie pamiętam, co jeszcze.. Jak mi się przypomni to dopiszę.

    W drugi dzień świąt byłam u swojego męża w domu, więc była maleńka zupka fasolowa, mikrokawałeczek karpia, kawałek sernika (boski! lapszy niż mojej mamy, muszę przyznać.. ), dość sporo czekoladek, jak na mnie, trochę cukierków pudrowych, garść pistacji, małe smażone udko, parę łyżek sałatki (kukurydza, papryka albo pomidor [a, nie wiem, ale czerwone było ], makaron z zupek chińskich, olej i inne przyprawy z tych samych zupek i podobno ciupka majonezu, ale ja w ogóle nie czułam tego majonezu, nawet widać go nie było, czyli ja już nie wiem.. NIE BYŁO! ), z 2 mandarynki, szklankę soku pomarańczowego, szklankę Lifta, parę łyków czerwonego wina, kanapkę z serem żółtym i szynką => kromka i.. nie wiem, ale "trochę" dużo tego wyszło.. Ale to tylko raz tak.. A i rano jeszcze telerzyk czewonego barszczu z uszkami, oczywiście..

    Wczoraj szklaneczkę samego czerwonego barszczyku.. ;P, pół pomarańcza, kilka kulek czekladowych, biała gotowana kiełbaska, trochę musztardy, pół małej miseczki talarków, parę szklanek soku grejfrutowego, duży talerz żurku z jajkiem na twardo i pokrojoną białą kiełbasą, z półtora kromki białego chleba z fetą, szynką bostońską i żółtym serem, więcej grzechów nie pamiętam. ;P Ale było coś jeszcze.. na bank. ;P

    Dziś za to w ogóle nie miałam apetytu, zjadłam kromkę białego chleba z fetą, szynką bostońską, plaster sera żółtego, kromkę tego samego chleba z białym serem z ziołami Ostrowia, a tak to żywiłam się głównie orzeszkami ziemnymi solonymi (wcale nie tak dużo.. tyle, co na rękę da się nasypać i szklanka paluszków.. Trochę soku grejfrutowego.. mnóstwo herbat, jak zawsze i to chyba tyle..

    Policzcie mi kalorie, bo ja się nie znam. A muszę się zacząć znać.

    A tak poza tym to jestem wybredna, bo nie lubię chleba, makaronu, ziemniaków, rosołu, wątróbki, jabłek, kawy i wielu innych rzeczy..
    W ogóle jem z jakimś oporem.. Jem, bo muszę.. Jak otwieram lodówkę, to natychmiast hamuje mi się głód i jedynym uczuciem, jakie wówczas czuję to powstrzymywanie mdłości.. Nie wiem, co tak na mnie działa.. Chcę coś zjeść, otwieram pełną lodówkę i stwierdzam, że nic w niej nie ma.. Wy też tak macie?

    Za to uwielbiam sok grejfrutowy, pomarańcze, orzeszki, itp. Akurat w Biedronce jest promocja na grejfruty, 2.49 za kg, więc sobie nakupię. A Wy lubicie grejfrutki?

    No i jakimś cudem w wigilię wchodzę na wagę i.. 60 kg.. Tak samo dzisiaj.. Dziwne.. Ale fajne. :P
    Nie ważne, czy to, co robię, podoba się innym. Najważniejsze, że daje mi to szczęście.

  3. #13
    VoicaTortoa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    I znów to samo.. Nie potrafię się od tego uwolnić.. Znów nie spałam całą noc.. Nawet nie miałam ochoty się kłaść.. Wolałam odwiedzać różne strony w necie i pisać tu na forum niż spać. Właśnie świta.. Pięknie na dworze.. Koło 3-ciej wziął mnie straszny skurcz karku.. Taki pulsujący ból.. Nie moglam już usiedzieć, ustać, itd. Położyłam się na chwilę, mając nadzieję, że za chwilę przejdzie, ale właśnie wtedy tak naprawdę to poczulam.. Zwijalam się i na przemian rozluźniałam cała i leżałam plackiem na łóżku, ale to nic nie dało. Kiedy wzięłam tabletkę przeciwbólową, po czasie przeszło.. Mam też problem ze wzrokiem.. Czuję, że coraz to mi się pogarsza, już nie widzę tak wyraźnie.. Wieczorem to w ogóle niczego nie widzę wyraźnie.. No tak.. Jak tak się o siebie "dba" to potem się ma!!!!! Jak się nie śpi w nocy, siedzi całymi dniami i nocami w jednej pozycji niemalże, przed komputerem to źle to się odbija na zdrowiu.. Muszę się poprawić..

    A ile kcal gubi się podczas sexu?
    Nie ważne, czy to, co robię, podoba się innym. Najważniejsze, że daje mi to szczęście.

  4. #14
    cassey jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    tu na dieta.pl pisze ze 200kcal/1h :P VoicaTortoa wybralas widze dosc przyjemne spalanie kcal :P

  5. #15
    martynulka154 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2007
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    21

    Domyślnie

    No jasne ze pomozemy..ja mam ten sam problem bo tez jem w nocy i nie moge przestac to jest silniejsze ode mnie ale staram sie nie jesc ale za bardzo mi to nie wychodzi...

    Jestem tutaj http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0

  6. #16
    aiwilo16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2007
    Mieszka w
    Swarzędz
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja nigdy nie jem w nocy, ewentualnie wypiję wodę którą zawsze mam przy łóżku a tak to gdybym była głodna w nocy to i tak bym pewnie się nie obudziła bo mam mocny sen, mi zawsze lepiej się śpi na głodniaka xD
    Życzę powodzenia na diecie

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    ja zawsze mam żywca obok łóżka. ;p
    ja nie mogę przez ból łydki spać... ;p

  8. #18
    akemii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana czy Ty przypadkiem nie jestes uzalezniona od internetu? :P

  9. #19
    Awatar szana
    szana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2006
    Posty
    21

    Domyślnie

    Hmmm...

    jestes w 2 kl LO..i masz męza ?

    sorkiiiii za ciekawosc :P ...


  10. #20
    cassey jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam kolezanke (18lat) ktora ma narzeczonego i dziecko w drodze :P roznie bywa :P Jak dla mnie to "taka nowoczesna nazwa" :P

Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •