-
Ha, i kg u mnie mniej ;D. Jednym słowem wiosna mnie goni. I aż mam sobie za złe, że nie schudłam w te zimowe dni. No, ale nic, grunt, to się nie złamać.
Aha i większy nacisk kłade na ćwiczenia.
-
No, i jak ślicznie . Jjej, ja już do wiosny chciałam być laska...Ale niestety. Chcę ważyć już tyle co ty !
-
Gratuluję A biegasz codziennie czy trochę rzadziej? Ja zawsze wolałam rano biegać - taki dobry początek dnia (o 5.40 heheh :P). Teraz mam rekonwalescencję stopy, więc nie biegam Pozdrawiam i życzę wytrwałości
-
też kiedys byłam przy tej wadze ale niestety przez załamanie zaczełam jeść słodycze kilogramami i waże 68 kg ;( ale biorę się za siebie i wiem ze schudnę Wiem że Ty też dasz radę w zasadzie mamy podobny cel 3m się kochana :*
-
jeeju..bigac? rano? chyba bym nie dala rady^
Gratulacje za spadek wagi:) Ja tez juz chceeee:D
-
czesc ja tez wole biegac,cwiczyc rano,bo czuje sie tak błogo zmeczona caly dzien
-
ja to bym rano chyba nie mogła tak wcześnie wstać i ćwiczyć
wywlec się z łóżka to dla mnie tortura dlatego zawsze rano wszytko robie w biegu i wpadam do szkoły równo z dzwonkiem tylko dlatego, że mieszkam 200m dalej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki