Cześć Evil Kilka uwag mam do Ciebie
Co do diety, to jedz 1400 kcal i potem nie zmniejszaj, bo sobie osłabisz metabolizm. Jak już to zwiększać będziesz w dalszych okresach diety, po to by nie było efektu jojo.

Co do matury, racja, ale da się znaleść czas

Dałoby rade znaleść 4 godziny w tygodniu na ćwiczenia?
Powiedz mi co to za aerobik? Jakiś bardzo intensywny? Step się przyda
Ja polecam robienie treningu siłowego 2 razy w tygodniu - jest bardzo istotny od samego początku, by nakręcać metabolizm i spalanie tłuszczyku.
I robienie treningu HIIT też 2 razy w tygodniu - spala duuużo tłuszczyku

Masz może skakankę, hula hop albo stacjonarny rowerek?
Jak bedzie ciepło i schudniesz trochę to może biegi skoro mieszkasz na obżeszach blisko lasku Pięknie działa na sylwetkę Sam aerobik niewiele Ci da... odrazu mówie.

Pamietaj o posiłku okołotreningowym (białko + trochę węgli) i jedz ogólnie dużo białka, warzyw i niezapominaj o tłuszczach nienasyconych