Wątek: Moja historia - potrzeba wsparcia i mobilizacji.

mama przywiozła chyba z 5 kg cukierków. szlag mnie jasny zaraz trafi! :<

i jak tam idzie? :>

cierasy , a jakie z czekoladą?Na kilka mozesz sobie pozwolic ale nie odrazu 5 kg ;]

ufff zrobiłam wróciłam ze szkoły i zrobiłam obiad :P pierś z kurczaka z warzywami + brązowy ryż mniam mniam

na śniadanko: (ok 300kcal)
płatki owsiane z mlekiem 2% :P

II sniadanko:
bułka razowa z almette i jogurt owocowy ;p

Alem padnięta po szkole, ledwo wrócilam, a jutro znow na 8 i tak w kólko :P


mmm cukierki no 5kg to przesada

//EDIT: godzina: 18.20

i po serii ćwiczeń, skombinowałam skakankę więc staram się jakoś urozmaicać ten trening :P
czas na serek wiejski (3% tł.)

Dzień rozpoczęty lekką gimnastyką, bo miałam więcej czasu rano

Rano stanęłam na wagę i co?! 1.5kg wiecej :P niemożliwe ;p myślicie, że to może jakaś woda w organizmie? w sumie za niecały tydzień powinnam mieć okres :P przez te wiecej kilo na wadze czuję się większa niż jestem.. o_o

nowa dziewucha na forum witam witam
widze ze juz masz pare kilo za soba
nie martw sie pewnie woad albo to ze zbliza ci sie okres.. ja czuje sie duza i gruba wlasnie dzis! mam jakiegos dola i dupa z tego.
od jutra zaczynam 1000 bo 1400 to za wiele...

powodzenia zycze i pozdrawiam ;*

hehe no witam panią
mam nadzieję, zresztą wymiary się jakoś specjalnie nie zmieniły prócz talii bo 2cm mniej :P więc to chyba raczej nie tłuszczyk mi waży

1000 to też mało, ja jem 1000 bo więcej mi nie potrzeba nigdy nie jadłam specjalnie dużo i jak zjem więcej to się czuję strasznie najedzona ;P
wiem, że to pewnie niezdrowo, ale staram się jak mogę wepchnąć w siebie więcej i mam opory ;P pewnie też boję się, że to całe odchudzanie pójdzie na marne, wiem bez sensu.. ale to wszystko przez kompleksy ;P

Ufff.. no i dzień dobiega końca.

Śniadanie: owsianka + mleko 3,2% bo innego nie było ;|
W szkole: serek wiejski + później kanapka z chleba razowego z almette i ogórkiem
Obiad: 3 pierogi ruskie + 2 sucharki z pasztetem i ogórkiem

Miałam dziś wf to się wyszalałam i odstresowałam na piłce grając w kosza więc jest ok :P domowy trening też był + skakanka ;P

Aaaa. Jutro już piątek :P w końcu.

to ładnie ładnie
ja też nie moge wiecej jesc staram sie ale czuje sie potem taka duuuzaaa
jednak tu wszyscy krzycza na mnie zeby wiecej jesc bo to pomoze i dieta bedzie zdrowasz i bez jojo. juz nie wiem sama jak to zrobic aby bylo dobrez i mi i zdrowo???

3 pierogi i 2 sucharki na obiad??