Wątek: Przytyłam wiec...

Jem po ok. 1400kcaL, staram się 1200 ale i tak wychodzi mi więcej :P . Podobno to lepiej . Myślicie że jak zjadłam dzisiaj 1358kcal, ale w tym było pare kostek czekolady i mała pizza to jest źle? Chyba liczą się głownie kcal, a jedzenie nie musi być tak IDEALNIE zdrowe. Dodam że dużo chodziłam, od paru dni cwicze 8abs.

słyszałam, że liczy się to co jemy, a nie ile to ma kcal.

no ja tez slyszalam ze lepiej jesc zdrowiej lecz kaloryczniej a nie jakies "smieci"...

były kiedyś badania:

jedna grupa dostawała śmieciowe jedzenie w granicach 1000kcal
druga grupa jadła też na 1000kcal ale zdrowo

myślisz, że która schudła?

Lepiej polub owoce i warzywa. Lepiej jak zjesz o 300 kcal wiecej zrowego jedzonka niż 1000 ze słodyczy i fast foodow. Dziewczyno poczytaj sobie troche o zdrowym żywieniu!!

Zamieszczone przez Okapi

Jem po ok. 1400kcaL, staram się 1200 ale i tak wychodzi mi więcej :P . Podobno to lepiej . Myślicie że jak zjadłam dzisiaj 1358kcal, ale w tym było pare kostek czekolady i mała pizza to jest źle? Chyba liczą się głownie kcal, a jedzenie nie musi być tak IDEALNIE zdrowe. Dodam że dużo chodziłam, od paru dni cwicze 8abs.

Wybacz że ci to napiszę, ale większej bzdury nie słyszałam! Wyobraź sobie dwie diety - jedną 1200 na warzywach, mięsie z kurczaka, ciemnym pieczywie. I drugą, 1200 kcal na czterech snickersach dziennie, która przyniesie efekt?
Liczy się to, co zmieścisz w tych 1200-1400 a nie ścisly limit w który wepchniesz chipsy..

Ehhh dziewczyny, chyba nie zrozumiałyście o co mi chodzi . Czy ja napisałam, że jem same śmieci, że moje 1400kcal składa się z samego niezdrowego żarcia? Nawet podkreśliłam że chodzi mi o to iż jedzenie nawet na diecie nie musi być tak IDEALNIE(po raz kolejny pokreślam )zdrowe. Jeśli uprawiam sport i cała moje dieta opiera się na zdrowym jedzeniu to chyba od czasu do czasu mogę pozwolić sobie na małą pizze z kumpelą, bądź pare kostek czekolady? Zapewne są na tym forum osoby które przez swoje całe odchudzanie nie zjadły jednago ciasteczka ani nie wypiły szklanki soku z kartoniku, bo to też ma cukier i za to je szczerze podziwiam, ale ja do nich nie należe i właśnie pytałam się czy dobrze robię...Może chwilami troche heh-niezrozumiale pisze ale jeśli będą jakieś wątpliwości co do treści mojej wypowiedzi to prosze dać znaka a potem jakby co zbesztać . Pozdrawiam

Owszem można ale raz na jakiś czas, jeśli nie umiesz z tego zrezygnować- to po pierwsze, a po drugie to na diecie właśnie o to chodzi, żeby jedzenie było jak najzdrowsze!

No to właśnie pisze...Jednak wiadomo że nigdy wszystko nie będzie takie super zdrowe. Nieraz nawet nie wiemy, ile niezdrowych składników kryje się w jedzeniu które na co dzien kupujemy.
No i staram się żeby to było tylko od czasu do czasu.