Eeh...byłam dziś u koleżanki i opchałam się czekolady...

zjadłam dziś:
-muesli z jogurtem,
-pół bułki z jajkiem, pomidorem, sałatą, ogórkiem,
-z obiadu zjadłam tylko warzywa, mięsa nie dałam rady wogule tknąć,
-i te czekoladki...aż mnie zmuliło...

kcal 1200...

Przeszłam się z 10km...
Coś mnie jeszcze po tych czekoladkach muli...Bleh...nigdy więcej...