-
A ja to mam tak ze puki coś jest szczelnie zamkniete, nieodpieczętowane to nie tkne tego choćby nie weim co.. ALe jak uhs ktoś to otworzy to nie ma mocnych na nie i zjadam całą zawartosć opakowania :/...
-
hehehe tak jak ten chlopczyk na twoim avatarze?? :> Ja sie opanowac umiem, bez jaj
-
heh Ja mam bardzo dobry sposób, nawet wypróbowany... ja po prostu robię... heh, wiem że to głupio zabrzmi, ale działa No więc robię sobie "posty w ofierze". Teraz sobie założyłam że do 1 października nie zjem słodyczy, a jak zjem to stanie się coś niedobrego np. no nie wiem, dostaniesz padaczki :P A jak wytrwasz to stanie się coś bardzo przyjemnego i spelni się twoje marzenie... No nie wiem czy mnie zrozumiałyście, ale mniejsza z tym :P Jak mam ochotę na słodycze to też wącham, bo najpierw się 5 razy zastanowię co mi da to kilka sekund przyjemności w ustach :P Ale jak wiem że jestem na tym poście, to mi się całkowicie odechciewa... :P I jeszcze, jak mi się już chce tak naprawdę coś słodkiego to najpierw to sobie wyobrażam, a później dodaję do tego jeszcze "stado" much i pleśń :P
-
shepiska...dobre!!
-
hehe... wiem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki