vero nie zawsze jest tak kolorowo... jak widzisz nie pisze tu codziennie, czasem po prostu pomijam fakt, że zawaliłam jakiś dzień Ale ostatnio na szczęście faktycznie idzie nieźle
ally900 ahh rozumiem... ale na pewno jakoś sobie dajesz radę
Jaka pogodaaaa Siedziałam dzisiaj na słonku i nawet sie opaliłam trochę, pomijam, że opaliłam sobie tylko pół brzucha... :P Mam to szczęście, że opalam się od razu na brązowo, a nie jakoś na raczka, tak więc korzystam z pogody, bo blada jestem jak ściana po zimie... Trza to zmienić
Dieta ok, raz trochę zjadłam za dużo na wieczór, ale nie było tragicznie, we wtorek chyba to było... Za to wczoraj było mało jedzenia, więc chyba się wyrównało :P
A dzisiaj:
Ś - owsianka
2Śn - kanapka z wędliną i rzodkiewkami, jabłko
O - sałatka z ogórków, kasza gryczana, smażona ryba
potem będzie kawa i ćwiczenia.
Bez kawy ani rusz, szczególnie jak mam szkołę, bo wracam zmęczona i nie mam energii ćwiczyć, a jak sobie ją wypiję, to od razu lepiej mi idzie i mam więcej siły Ale piję bez cukru, żeby nie było
Noo, to życzę Wam miłego dnia, dzięki, że wpadacie :**
Zakładki