Strona 9 z 38 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 374

Wątek: Who said there's no treasure at the end of the rainbow? ;]

  1. #81
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    U nas nie było w ogóle rekolekcji, normalne lekcje... :/
    Też mam tak, że jak mam iść do szkoły, to spałabym do południa, a jak mam wolne i mogę pospać, to wstaje o 8-9, bo nie mogę spać :/ chyba po prostu organizm tak się przestawił na wczesne wstawanie...

    Jasne, ze możesz napisać!!

  2. #82
    anneverland jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey
    mam tak samo z tym wstawaniem...
    jejć z jednej strony mam podobnie, że nie boje się świąt bo taka pewna siebie teraz jestem na diecie, a z drugiej jak dziś piernika babci zobaczyłam (mój ulubiony) to nogi się pode mną ugięły...aj
    i nie wiem czy lepiej choć na kawałek się skusić, szczególnie, że następne święta spędzam sama w usa...czy trzymać ścisło się diety!?

  3. #83
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    anneverland, trzymamy się dietki Chyba, że czujesz się na tyle silna, aby oprzeć się kolejnym kawałkom ciasta i innym zakazanym przysmakom Bo ja się nie czuję.... Dlatego wolę nie ryzykować.

  4. #84
    terazsieuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-02-2008
    Mieszka w
    Drezdenko
    Posty
    13

    Domyślnie

    hej

    ehh ja to po kawałku zjadłabym jeszcze ze 2

    Maagda jak tam Ci dzionek minął???

    Widzę, że ładnie dietkujesz i gratuluję

    Pozdrawiam
    I cel: 65kg do końca wakacji


  5. #85
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    terazsieuda, dzionek jak najbardziej udany. To już, (albo dopiero) 6...
    Jedzonko było ok, co do ruchu to 45 min rowerku. Miałam małe problemy techniczne z rowerkiem, muszę go jakoś naprawić do soboty... Pogratulujesz mi dopiero jak będą efekty w postaci kilku cm i kg mniej, bo na razie nie ma czego gratulować




    Dziewczyny!!!
    Z okazji Świąt Wielkanocnych:
    Miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr,
    Zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze.
    Pracy, która pomaga żyć.
    Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie...

    Wesołych Świąt!! :**

  6. #86
    Gumisio88 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Maagda
    terazsieuda, dzionek jak najbardziej udany. To już, (albo dopiero) 6...
    Jedzonko było ok, co do ruchu to 45 min rowerku. Miałam małe problemy techniczne z rowerkiem, muszę go jakoś naprawić do soboty... Pogratulujesz mi dopiero jak będą efekty w postaci kilku cm i kg mniej, bo na razie nie ma czego gratulować




    Dziewczyny!!!
    Z okazji Świąt Wielkanocnych:
    Miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr,
    Zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze.
    Pracy, która pomaga żyć.
    Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie...

    Wesołych Świąt!! :**
    A chłopakom to już nie życzysz :P ??

  7. #87
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    Oopss... Mój błąd Oczywiście, że chłopakom też życzę!
    W ramach rekompensaty Tobie złożę osobne życzenia, tylko for you

  8. #88
    terazsieuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-02-2008
    Mieszka w
    Drezdenko
    Posty
    13

    Domyślnie

    A właśnie, że gratuluję Ci już teraz, bo skoro trzymasz dietkę to na pewno bedzie mniej na wadze

    Miłego dnia

    Pzdr.
    I cel: 65kg do końca wakacji


  9. #89
    liebe86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    116

    Domyślnie

    puk puk mozna???
    dzięki za wizytę u mnie i miłe slowa
    na bank Ci sie uda dla mnie nierealne w styczniu było,że będę miała 7 z przodu a teraz co??? pragne mieć 6!! i wiem,że wsyztsko mozna miec .. wystraczy wierzyć i chcieć!
    buziaki

  10. #90
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    Ehh co za dzień... Planowałam skoczyć na zakupy, chciałam kupić sobie jakiś nowe ciuszki, ale pogoda była lipna, więc zrezygnowałam... I tak siedzę cały dzień w domu, nie licząc wyjścia do sklepu po wodę. Nic mi się nie chce, jestem jakaś taka bez energii, mam zły humor... W ogóle nie nadaję się dziś do niczego. Nawet nie wiem dlaczego tak jest, nic takiego się nie zdarzyło... Ale jutro jest nowy dzień, mam nadzieję, że humorek też będzie lepszy...

    Ale dietkę trzymam, w innym wypadku, podczas złego dnia, pewnie już bym się rzuciła na jedzenie, słodycze - " bo co mi zależy i tak nie schudnę, jestem brzydka, gruba" ble ble ble... No ale nie tym razem.

    Tak nawiasem mówiąc - dziś mija równo tydzień mojej diety. Niby to mało, ale dla mnie to sukces, duży sukces
    Jakie efekty? Po sobie czuję, że małe, ale są. Mam wrażenie, że spodnie są luźniejsze, nawet mama tak stwierdziła, mimo, że wcale ją o to nie pytałam :P Jutro albo w niedzielę zważę się i pomierzę. Jak nie będzie efektów w postaci chociaż 1 kilograma, to nie wiem co zrobię...

    Pozdrawiam, buziaki :**

Strona 9 z 38 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •