Wersja do druku
heh :D wyjezdzasz do Krakowa? a ja w czwartek tez tam jade bo mam wycieczke klasowa :D heh..moze gdzies sie tam miniemy ;p...a co do jedzenia to mozesz zjesc spokojnie bulki itp. jak raz zrobisz taki wyjatek i zjesz w nocy to nic napewno sie nie stanie ;).
a co będziecie zwiedzać/robić w czwartek w Krakowie?? :D
bo my idziemy 3 h zwiedzać kraków, potem na kręgle, kino trójwymiarowe i mamy czas wolny :)
w czwartek to nic narazie nie bedziemy robic bo przyjedziemy dosyc pozno i wszyscy pewnie beda zmeczeni to nam juz odposcili.Ale my tez bedziemy szli do tego kina trojwymiarowego ;) chyba w piatek czy jakos tak i jeszcze bedziemy zwiedzac wszystkie koscioly no i o golnie caly Krakow :).
kurcze.. a my właśnie w czwartek zwiedzamy..
a moze w piątek wybieracie się na wawel?
a śpicie w jakieś kopalni? :> my z piątku na sobotę w Bochni ;]
;) idzie chyba nieźle ;] już z\jadłam taką niby kolacje bo o 17.30 wyjeżdżam z domu o 18 56 pociąg ;]
śniadanko:
bułka pełnoziarnista z serem i pomidorem ;] (ok.200 kcal)
2 śniadanie:
kawałek chleba razowego z serem (ok. 170 kcla)
obiad:
3 pierogi z mięsem z małą łyżeczką tłuszczu
:oops: (ok. 330 kcal)
niby kolacja ;p :
bułka pełnoziarnista z serem (ok 200 kcal..)
czyli 900.. w pociągu będę się starała nie przekroczyć 500 kcal / 600 kcal (wiem dużo ale wątpię, że będę spała.. a jedna 12 h jazdy.. )
ale na podróż mam zdrowe jedzonko :)
Pozdrawiam :)
Ej, no to miłego wyjazdu ;) !!
dziękuje bardzo vero ;)
do napisania w niedzielę ;)
Pozdrawiam ;)
no to miłej eskapady, moja droga ;)
To milej zabawy na wycieczce ;)
nie wiem nawet czy bedziemy w piatek na wawelu, bo wychowawca nam czytal plan wycieczki ale teraz wszystko sie pozmienialo i w kazdy dzien bedziemy robic co innego niz milismy robic na poczatku ;)
udanej wycieczki i utraty kilogramow:* :D
Martynko szkoda, że nie masz zdjęcia.. może byśmy się poznały w Krakowie ;]
Nutty kilogram uciekł w siną dal ;] mam 59 a nawet 58,5 kg :D
Nie omieszkam pogratulować :D
dziękuje vero :)
na wycieczce dieta mi szła b. dobrze chociaż nie wspaniale bo nie miałam kiedy zakupić sobie jakiś owoców.. (i warzyw..)
:)
dziubek gratuluje utraty kg :D
milego dnia:*
Dziękuje Nutty :*
dzisiaj już trochę zawaliłam dzień i zrobię dzisiaj 1500 kcal + 2 h rowerek ;]
taki jeden dzien zwlaszcza ze rowerek bedzie 2h jest dobry dla dietki bo podkreci metabolizm. :lol:
i jeszcze z 2 lub 3 herbatki czerwone ;>
Gratuluje :)
A 1500kcal jest całkowicie ok :)
dziubek 1500 kcal to i tak nie dużo, w porównaniu do mnie ;P A przy tym jeszcze 2h rowerku :D Gratulacje:)
i będzie 1560 kcal + od 17.00 - 17.50 rower i od 19.00 do 20.00 rower ;]
ślicznie :)
mam trochę poczucie winy że aż 1560 :?
dziubek od 1560 kcal nie przytyjesz, a raczej schudniesz :D Uzasadnione poczucie winy mogłabyś miec gdybyś zjadła 3000 :)
dokładnie zgadzam się z Mischą.
miau.. a jeżeli ostatnio jadałam po 1000 kcal to też nie?
:)
zwykle po tysiaku jest jojo ;)
Ja w zeszłym roku byłam na diecie 1000 kcal i schudłam do 53 kg., a teraz mam 61 kg, a przed odchudzaniem się miałam 57...
ja przed tysiakiem miałam 62kg, zeszłam do ok 56,a teraz jest ponad 65..
Tak właśnie jest, jak się chce szybko schudnąc, więc teraz się tylko ograniczam i mam zamiar więcej wiczyc, żeby powolutku zrzucic parę kilo :)
No właśnie najstraszniejszy jest ten efekt jo-jo. :?
Świetnie to pamiętam: 2 tygodnie 1000-1200 kcal, jakieś 2 kg. mniej, a jak jeden dzień zjadłam normalnie (nie dużo, tylko normalnie) to wszystko migiem wracało :/
nie tylko od tysiaka jest jojo sa dziewczyny ktre byly na 1200 i dopadlo ich jojo duzo zalezy od psychiki wedlug mnie.
przeraziłyście mnie.. przyznam sie.. nie bijcie.. na wycieczce przez 3 dni jadłam 700 - 900 kcal.. :oops: przestaje z tym cholernym 1000 - 1200 kcal.. przechodzę na 1300 kcal..
mam pytanko czy mogę jeszcze zjeść parę ciasteczek Petitki Go (pełnoziarniste z owocami) ?
Czemu nie, lepiej zjeśc parę ciastek pełnoziarnistych niż siedziec głodna i się potem rzucic na żarcie.
po tym rowerze jestem głodna jak nie wiem.. woda nie pomaga, gumy do żucia też.. zjem ciasteczka i bilans wychodzi na 1760 kcal, 10 km na rowerze, potem poskaczę na skakance, brzuszki, pompki i jakieś tam ćwiczenia ;p
Dziubku, zbijemy Cię na kwaśne jabłko za tę wycieczkę :P
Ładnie ćwiczysz - jesteś rozgrzeszona ;) Buźka :*
vero : AMEN
:)
idzim poćwiczyć na filmie :)
dziubek gratuluję zapału do cwiczeń :D
Dziubku z wycieczką to naprawdę nieładnie, ale za do gratuluję ilości spalonych kalorii podczas ćwiczeń :)
A co do ciasteczek, to jeżeli są pełnoziarniste, to też zawierają błonnik, który poprawia przemianę materii :) pozdrawiam :)
NewYorkGirl tak, zawierają błonnik ;] a tych spalonych kalorii to najwięcej na rowerze bo te ćwiczenia to nie zbyt ;p
Mischa zapał to ja mam największy do rowerku ;]