Wątek: Pamparara. 10 kg do wakacji (:

SZCZERZE Wam zazdroszczę.
ja jestem pierwszym rocznikiem ('91), który musi pisać maturę z matmy ;/ masakra ;/
nie wyrobię się z tymi maturami, wszystko (pol, ang, hist, wos) na rozszerzonym prócz tej okropnej matmy na podstawce. I do tego jeszcze matura z religii (LO katolickie to wiadomo).

Ja tez pisze mature z matmy obowiązkowo ;/
A moja matematyczka mi to powtarza na każdej lekcji prawie ;/

nie przejmuj się devise. moj nauczyciel od wosu jak sie dzisiaj dowiedzial,że mam zamiar zdawać mature z wosu to stwierdzil,że nie dam rady. ;]
frajer, cięty jest na mnie od gimnazjum już. ale niech się sra, to nie on ją bedzie pisał tylko ja.

ja zdaje z polskiego,angielskiego i właśnie wosu
na rozszerzeniu wszystko
właściwie to mogłabym sie jeszcze o matme pokusić, ale po co
nie jest mi na mój wymarzony kierunek potrzebna, a ja wole się przyłożyć do tych 3 przedmiotów

suspense rozumiem, że jesteś na humanie? Nie rozumiem zatem Twojego nauczyciela
jak ja 'napaliłam się' na maturę z historii sztuki to ok, wiem czemu mi to odradzali, ale żeby WOS?

ja jestem w dwujęzycznej klasie z wykładowym angielskim
ale,że nie chce zdawać dwujęzycznej matury,która w mojej obecnej klasie jest obligatoryjna to musze sie do przyszłego roku na humana przenieść
właściwie to już mam załatwione przeniesienie, ale od przyszłego roku "wejdzie w życie"

aj bo on tak bardzo straszy z tą maturą z wosu. uważa,że jeśli kogoś pasją nie jest polityka, to nie ma szans zdać matury. a że ja jakoś specjalnej pasji do tej pory nie wykazywałam to stwierdził,że nie mam szans. po za tym facet jest na mnie cięty od gimnazjum, więc to też zupełnie inna bajka jak tak gadał to też mi dosrał,że jakoś późno stwierdziłam,że chce być humanistką i on nie wie czy nie za późno. ale szczerze mówiąc to mnie to wali. nie on będzie za mnie te mature pisał. a po za tym, to uważam,że matura z wosu wcale nie jest aż tak trudna, a biorąc pod uwage zakres informacji które trzeba przyswoić jest na pewno łatwiejsza od historii. od matematyki, fizyki, biologii, chemii etc jak dla mnie również

a się rozpisałam :P a właściwie wpadłam tu tylko po to,żeby miłego dnia pożyczyć :* :P

Jak tam z dietą?? Ja mam gorszy dzień...

suspense ja Ci tylko powiem, że u nas w szkole ludzie się przenoszą z humana do mat-fiza i biol-chemu we wrześniu w 3 klasie LO!! a niektórzy zostają na humanie i piszą sobie maturę z chemii xD
więc Twój przypadek to, że tak powiem, lajt, i na bank dobrze napiszesz maturkę.

no właśnie właśnie, jak tam dietka ? ja dzisiaj jem jak szalona

no wlasnie, jak dietka?

jestem pewna ze u Snowy z dieta wszystko cacy <3

Mój temat zrobił się matrualny xDDDD.
A dzis mat-przyr pisałam, chyba 36 ptk. SUKCES : DDD

Co do diety, podżarłam dziś słodyczy, ale wszystko w limicie : D.

Ś: owsianka - 180
II Ś: serek waniliowy - 200
O: makaron z sosem bolońskim bez mięsa, sałatka: 250
P: 4xwafelki, big milk, 2 kostki czekolady - 410
K: 3xwasa, serek biały, pomidor - 200 ^^.

razem: 1240 xD
ćwiczenia - done xDDD.