Strona 32 z 38 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 374

Wątek: Spełnić marzenia...

  1. #311
    Awatar Insomnia
    Insomnia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Ja jeszcze nie kończę diety, jeszcze sporo kilogramów do zrzucenia przede mną

    Póki co zjedzone:
    - lód Big śmietankowy
    - 3 brzoskwinie
    - 2 wielkie jabłka
    - activia do picia

    A na obiad będzie zupa kalafiorowa z ziemniakami
    Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
    Moje fotki przed i po na 1 stronie

  2. #312
    GrubaKinga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2008
    Posty
    5

    Domyślnie

    smacznego

  3. #313
    asq25 Guest

    Domyślnie

    i kochana jak zupka pyszniutka byla?


  4. #314
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    mmmmmm zupka... jadlam dzisiaj taka znaczy sie... tylko to co w niej bylo ;P

    a ta Twoja to dobra?
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  5. #315
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    hmm zjadłabym taką "zupkę" jak na zdjęciu

  6. #316
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    Ja nie wychodzę poza limit 1200 kcal chyba, ale nie mam ćwiczeń i w ogóle zawalam dietę i czuję się z tym okropnie, Nie jem słodyczy, ale jakoś moje samopoczucie nie jest dobre...
    No to do roboty moja droga i trzeba ćwiczyć. tak ja też muszę zacząć, ale cholerny brak czasu.

  7. #317
    Awatar KasiaKaktusik
    KasiaKaktusik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2008
    Posty
    621

    Domyślnie

    Dziewczyny wszystko będzie dobrze nie załamywać się..
    Bizia czemu tak się czujesz?
    a na ćwiczenia i ruch trzeba zawsze znaleść chociaż 15 minutek i nie ma tłumaczenia brak czasu bo to najprostsza wymówka.Powodzenia



    Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19

    Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..

  8. #318
    Bizia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    4

    Domyślnie

    TAk brak czasu to świetny pretekst... Ale się muszę sprężyć. Może jakby mi ktoś zasadził pożądnego kopa to bym się ruszyła???
    Dzisiaj już jakieś postępy są, rano naczczo było 50 brzuszków. O ile to coś można nazwać brzuszkami, ale jakoś było...
    Jak mus to mus i trzeba się jakoś zmusić do tych ćwiczeń, nie ma rady.

  9. #319
    Awatar KasiaKaktusik
    KasiaKaktusik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2008
    Posty
    621

    Domyślnie

    Ćwiczenia nie tylko są potrzebne i konieczne do diety ale też dobre dla twojego organizmu najgorsze są początki i wtedy trzeba mieć dużo cierpliwości.A później z każdym dniem będzie lepiej a efekty będziesz mogła zobaczyć na własnym ciele.



    Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19

    Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..

  10. #320
    Awatar Insomnia
    Insomnia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Zupka była dobra
    Przed wyjazdem na warsztaty muzyczne nie było dnia, żebym nie ćwiczyła, a teraz tak trudno mi do tego wrócić grr, Bizia spinamy dupsko i od dzisiaj ćwiczymy, chociaż te 15 minut dziennie, KasiaKaktusik ma rację, najtrudniejsze są początki, ale jak już raz, drugi, trzeci się zmusimy, to potem wejdzie to w nawyk

    A wczoraj tradycyjnie zawaliłam dietę ^^ Ale tym razem mam na kogo zwalić Mój Misiaczek kochany przyjechał do mnie z wojska na kilka godzin, spędziłam wieczór i pół nocy u niego w domu, do siebie wróciłam dopiero o 3. No i jak zwykle było bosko, cód, miód i trening w parze też był haha, więc trochę tych kalorii pospalałam A co do diety, to tak... Do 18 wczoraj miałam 1000 kcal na liczniku, a u Misia zjadłam: fasolkę szparagową która wręcz pływała w maśle z bułką tartą (teściowa mi nie pożałowała :P), kawę z cukrem i mlekiem, pół piwa, po 23 3 kanapki z masłem i serem żółtym, a koło 2 wielką paczkę chipsów solonych :P A dzisiaj rano waga bez zmian, 65.5 kg ^^ Non stop nie mogę w to uwierzyć, że ja jem mega niezdrowo, zdecydowanie za dużo, a waga albo spada, albo stoi, szok szok szok.

    A dzisiaj póki co zjedzone:
    - jogurt brzoskwiniowy
    - nesscafe 3 w 1

    Miłego dnia
    Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
    Moje fotki przed i po na 1 stronie

Strona 32 z 38 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •