Wątek: Po raz kolejny!Ale tym razem nie zmarnuję wakacji ! -10/15kg

Ja tez tak mam... jedynym sposobm jest chyba zająć się czymś i nie mysleć o jedzeniu.

Ok wczoraj zjadłam jeszcze kukurydze z puszki :/ no ale było ok... nie mogę sie zniechęcać jak to zawsze bywało xD

no taaak... ale teraz zawaliłam... własnie zjadłam kawałek ciasta.. cholera ! ale spokojnie, nic sie nie stało ;] spale to, albo nie zjem juz poprostu śniadania x]

ciasto. rzecz ktora strasznie kusi a malo daje.
zyce powodzenia i bede wpadac.
ja tez odchudzam sie chyba po raz setny jak nie wiecej.
ale tak jak Ty tych wakacji nie chce zmarnowac
powodzenia ;**

Heh to widzę, że nie tylko ja się chce przekonać jak to jest być szczupłym kluseczka to ze mnie jest od zawsze :P i też mam zamiar tych wakacji nie zmarnować, tylko jakoś ładnie się zaprezentować we wrześniu Życzę Ci powodzenia

Dzzięki wielkie, że piszecie u mnie
Ale dobrze, że zjadłam to ciasto rano (jako śniadanie) =] bo to zdąże spalić =]
tylko te durne wieczory...

ja też kluseczka od 5 oku życia... wieczory najgorsze.. np. jak inni sobie jedzą ciasteczka przed tv a Ty nie możesz..

no i już po obiadku
moje dzisiejsze menu:
Ś: 2 kawałki ciasta (bleh) <- wybaczcie xD [400kc]
O: kasza gryczana z kawałkami mięsa (kurczaka) w sosie... zjadłam mały talerze =]
[350?kc]

ładnie i białeczka trochę jest

ale nie wiem co na kolacje... ;( musli fit ?
gash, musze w koncu zapisac sie na ten fitness, ale jakos sama nie chce... no ale trudno ! kolezanki nie chcą to muszę sama xD i będę szczuplejsza od nich !!! chociaz one juz są szczupłe... =]

no to na kolację zjadłam muesli z mlekiem (małą porcję)
no dobrze... ale przydałoby sie chyba cos jeszcze zjesć... no nie wiem... co o tym myślicie? =]

dzisiaj zjadłam:
2 kawałki ciasta <-- ale to juz ostatni raz =]
kasze gryczaną z kawałkami kurczaka i tam jakims sosem z pieczarkami
muesli z mlekiem =]