podłanczam się pod gratulacje ;]
podłanczam się pod gratulacje ;]
Nie załamuj się,każdy upadek nas wzmacnia.Człowiek w końcu uczy się na błędach. Będzie lepiej ,kibicujemy Ci wszystkie :*
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
kolezanka szaleje!! chyba zastosuje Twoja diete jak daje takie efekty powodzenia :* i pisz jak Ci idzie:*
powodzenia
głowa do góry
bedzie dobrze
trzymam kciuki ;**
jak ja nie lubie jak psuje sie moj komputerek ale mam nadzieje ze wszystko juz bedzie wporzadeczku i jeszcze taka paskudna pogoda dzisiaj ui mnie...tylko by padalo...no BuziaczekxP poprawka, nie idzie....szlo....waga stanela na 55kg i ani rusz....myslicie ze to sie zmieni?? bo ja mam taka nadzieje...jeszcze tydzien przy 70gram wegli, potem dwa tyg 50g wegli i wychodzimy z diety...pomozecie prawda?? pozdrawiam
Każda pomoże,a tydzień w którym waga stoi w miejscu może się zdarzyć to jest coś związane z wodą w organizmie.
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
No pewnie że pomożemy
A z wagą to jest różnie. Mi ostanio leciała raz dom góry raz do dołu, aż wkońcu się zatrzymała
zadnych zmian.....podobno najpierw schodzi tluszcz z okolic narzadow wew....moze teraz schodzi z bardziej zew. warstw i dlatego powoli heh...musialam cos wymyslec
no moze i masz racje;D u mnei sie wreszcie cos ruszylo..ale ja raczej duzo jem..staram sie zdrowo,ale malo tego cholera nie jest;/
Zakładki