Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 39

Wątek: odchudzanie czas zacząć xD

  1. #21
    GrubaKinga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2008
    Posty
    5

    Domyślnie

    to zalezy takze od ogranizmu... kto jak szybko chudnie i od tego ile ma do zrzucenia...
    pozdrawiam

  2. #22
    malinus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no ja mysle ze nie mam duzo do zrzucenia...bardziej boje sie "wychodzenia z diety", wydaje mi sie ze wtedy juz bedzie takiej motywacji zeby opierac sie tym wszystkim"rzeczom zakazanych"
    no ale co do dzisiejszego dnia to....eh...normalnie zalamka...chyba pierwsza taka w mojej diecie...moglam jechac na kajaki ze znajomymi-troche sie poruszac...ale zrezygnowalam ze wzgledu wlasnie na diete, bo wiedzialm ze potem beda jakies lody i obiad typu pizza itp....eh...a i tak zwalilam dzien...zjadlam troche musli z zurawinami, cala czekolade mleczna i wypilam szklanke soku pomaranczowego,kawalek szarlotki....chyba sie zaplacze...a moze nie-a moze mnie to zmotywuje teraz zeby sie gdzies na mala rowerowa przejazdzke wybrac...eh
    pozdrawiam

  3. #23
    malinus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    przepraszam ze sie tak rozpisalam...ale tutaj moge to z siebie wyrzucic i poczuc ze nie jestem sama w tej mojej malej walce...
    jeszcze raz pozrdawiami zycze milego dnia

  4. #24
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Malinus wszytko ładnie i składnie z tym jadłospisem tylko ja się pytam gdzie warzywa i jaki owocek, bo ten jeden lichy pomidor to żadne wielkie cuda . Mono diety to nienajlepszy pomysł, choć dość zdrowo poskładana ta twoja. Zamiast wasy polacem razowy - więcej korzyści i lepiej zapcha .
    A dzionkiem się nie martw - jak się za dużo odpiero ciału to potem po prostu żąda - jeszcze nie koniec dnia - tak jak napisałaś - wyskocz na rowerek popedałować, połaż po okolicy, będzie lżej

  5. #25
    GrubaKinga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2008
    Posty
    5

    Domyślnie

    jeden taki dzień to nie tragedia....
    ja takze radze wybrac sie na rowerek lub na spacerek
    głowa do góry i powodzenia

  6. #26
    Awatar KasiaKaktusik
    KasiaKaktusik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2008
    Posty
    621

    Domyślnie

    Każdy ma jakiś gorszy dzien ważne by się nie podawać
    trudno stało się trzeba wziąść się w garść i wyciągnąć wnioski.Zgadzam się z koleżankami wyżej idz się przejechać rowerkiem i poruszaj się przed snem to spalisz część z tego co zjadłaś.
    Nie załamuj się tak nie wiele Ci brakuje



    Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19

    Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..

  7. #27
    malinus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    co do warzywek w diecie...to sa tylko nie napisalm zawsze do moich "kanapeczek" dodaje jakas salate, pomidora, ogorka.A serek wieski jem czesto z garscia czerwonej pozeczki, albo z pomidorem...do migdalow tez czesto dojadam(marchew,czerw.porzeczka, garsc czereśni)...mysle ze jesli o to chodzi to nie jest zle a ta diete pomagal ukladac i polecil mi moj kolega ktory sie troche zajmuje tez swoim cialem..
    dzieki za wsparcie...to naprawde mile miec kogos takiego jak wy buziaki:*
    bylam na godzine na rolkach i probowalam krecic hula-hop-ale niezbyt mi szlo <----szukam czegos na "boczki" tak przy okazji
    obiecuje ze od jutra juz bede grzeczna i bede sie trzymala dietki no i postaram sie troche wiecej ruszac ")

  8. #28
    Awatar KasiaKaktusik
    KasiaKaktusik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2008
    Posty
    621

    Domyślnie

    I takie podejście mi się podoba swoją drogą polecam wszystkim produkty piątnica serki ,jogurty bo są najlepsze na diete tak mówi znajoma dietetyczka :P



    Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19

    Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..

  9. #29
    malinus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    kurcze, kurcze,kurcze...jak wczesniej bylo tylko dobrze...w 99 przez dwa tygodnie trzymalam sie diety...a teraz...eh..jak wczoraj sie zlamalam i "zwalilam" dzien, tak dzisiaj-mimo ze przyzeklam sobie ze nic poza rozpiska nie zjem-znowu to zrobilam...o wiele trudniej, niz na poczatku jest mi utrzymac moj apetyt na wodzy...i nawet nie to ze jestem glodna czy cos..tylko chec sprobowania tego co dobre,a czego mi nie wolno... chyba mi motywacji gdzies ubylo przyokazji-wczesniej jak mi te 4 kilo spadalo bylo o wiele latwiej-teraz az tak nie widze efektow...ale tez musze sie pochwalic-cwiczylam dzisiaj rano 40min...a wieczorem umowilam sie na rolki
    kto mi da kopa motywujacego??plissss
    pozdrowki

  10. #30
    malinus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    aj znowu sie rozpisalam jak nie wiadomo co...przepraszam..juz nie bede
    no i tak sobie jeszcze tylko pomyslalam ze przecierz jak teraz zaczne sie objadac to efekt jo-jo murowany...prawda??
    ok..juz ide

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •