Szczerze aż na ten obiad i śniadanie, bo to też dość ładne było to był obraz biedy i rozpaczy ...Zamieszczone przez Paulisiaa
Szczerze aż na ten obiad i śniadanie, bo to też dość ładne było to był obraz biedy i rozpaczy ...Zamieszczone przez Paulisiaa
Można jaśniej Niebardzo zakapowałam o co chodziZamieszczone przez Grzibcio
W sumie zjadłaś tylko obiad i śniadanie, bo te śmieciowe paluszki nie można liczyć jako posiłek . Więc nie było 2.śniadania ani podwieczorka ani kolacji...czyli lipnie. Masz dużo co poprawiać z tym jedzeniem.
Myślałam nad tą dietą - http://ww1.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=454
Spróbuje się do niej zastosować i zobaczymy ile schudnę
No szczerze o tej diecie...galaretka nie ma żadnych wartości odżywczych a te obiady - nie wiem co sobie wyobrazić kiedy napisane są pory w sosie francuskim albo roladki - nie piszą głównie wielkości porcji dla kogoś kto nie para się gotowaniem i nie zna wartości kalorycznych podług wielkości porcji - to dość "na oko".
Moim zdaniem pomimo wszystko powinnaś jedynie znaleść sobie odpowiednie ćwieczenia na brzuch i zacząć je stosować oraz oczywiście zmienić nawyki jedzeniowe.
Paluszki to nie posiłek.
Zastanów się nad dietą bo nie ważysz dużo i jeszcze jesteś młoda dopiero zaczynasz rosnąć a twoja sylwetka powinna nabrać ładnego kształtu wraz z twoim dorastaniem.
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
Zgadzam się z Kasią w 100%Zamieszczone przez KasiaKaktusik
Nie przechodź na jakieś diety.. Jak tak bardzo chcesz się odchudzać to poprostu duużo ruchu[najważniejsze], ograniczyć słodycze i dieta MŻ(czyt.MNIEJ ŻREĆ) i napewno szybko i skutecznie schudniesz, gwarantuje.
Schudniesz bo jesteś jeszcze młoda wszystko przed tobą
a nie możesz ograniczać zbyt drastycznie kalorii ponieważ dojrzewarz.
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
Moje dzisiejsze MENU :
ŚNIADANIE:
rogal maślany x2
DRUGIE ŚNIADANIE:
Musli jabłkowo cynamonowe + sok pomarańczowy Cappy z miąższem
OBIAD:
Ziemniaczki z koperkiem + mizeria+ kalafior+ kiełbaska smażona
KOLACJA:
jogurt pitny naturalny +sucharki bez soli
Mam nadzieję, że te planowane 40kg to tylko żart...
Zakładki