-
ja bym juz wogole nie szla...
Ja wam powiem tyle ze wczoraj sie poklocilam z miloszem, a dzi snaslala na mnie jakas laske, najsilniejsza z calej budy, ale na ostatniej lekcji pogodzil sie ze mna ON mi pierwszy podal reke...ale i tak mu tego nie wybacze, niby to odkrecil....
-
nom to chyba jednodniowe bylo
pewnie dlatego ze pierwszy dzien okresu
i wszystko mnie wkurzalo i pewnie musialam tez o tego plemnika zahaczyc
no dobra a dzisiaj zarabisty humorek mialam
kurde ash normalnie snofu sie maksymalnie dowartosciowalam
i teraz nie widze niczego poza czubkiem wl;asnego nosa
ne nie jestem wyniosla
tylkow tym momencie mam takie mniemanie o sobie
lubie to nawet bo wtedy sie niczym nie rpzejmuje
i wiem ze moge wszystko tylko tyo zalezy ode mnie
wiec dzisiaj mialam urodzinki i w ogole kazdy do mnie z zyczeniami
100 lat mi spiewali zrabki
i w ogole poznalam dzisiaj troche nowych osob
bo jak mam glupawke to podchodze i wiecie
nom wiec zapoznalam sie z paroma przystojniaczkami
nic powaznego pewnie nie spotkam ich jush nigdy
ale co tam sam fakt przeciesh gdyby nie chcieli to by nie gadali ani nic
no ale gadali i filtrowali sobie ze mna wiec lus
dobra spadam dziefczyneczki bo musze sobie sciagi jeszczw
na juterko napisac a tak mi sie cinzko nie cke ze ho ho
normalnie mam takiego lenia a w szkole tak starsznie nauczyciele wyzywaja na nasza klase ze sie nie uczymy i jak my napiszemy mature ale to jest nasza sprawa itd ladny dol
dobrze ze maturke mam za rok wiec moge sie nastawiac jeszcze psychicznie hihihih
no dobra ja mialam mykac to czmycham do juterka moje kochane panie
hmm a gdzie Obca??
-
Gdzie obca dobre pytanie, a co do tego zmianu nastrojow...To ja mam tak zawsze zawsze doslownie ....A jak kto s wyjezdzia z pytaniem "Masz okres" ooo to wtedy w morde :P
-
moje zmiany humoru niezazne sa od okresu, chcociaz wtedy jestem bardziej drazliwa
to poprostu siedzi we mnie czasami ide tak do szkoly wkurzona ze szok, za dwie godziny sie smije ze wszystkiego a wieczorami placze. albo mam zarabistego dola, a za 20 minut sie smieje. no nie wiem czy to jest normalne no ale jush tak mam i nic na to nie proadze. przynajmniej jestem nieobliczalna
-
Kei a ja myślałąm że urodzinki mash jutro....
a więc STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE KEISIA NAM!! :*
a co od humorku to ja mam parwie zawsze taki śmiechowy
latam z kumpelą po szkole i zaczepiamy wsyztskich kolesi
-
STO LAT!!!!!!!!!!!!!!!1
-
ehh a ja myślałam,że w sobotę...
więc Keiuńku wszystkiego naj,naj,naj..spełnienia marzeń i czego tilko zechcesz :***************************
uuuu faceci...hihi Kubulcia widziałam..już sam mówi cześć(powinnam zostać treserem hehehehe)....hihhi i widziałam tego kolezkę z jego klasy..hihi...a potem jeszcze busikiem z nim wracałam...ahh jak tio miło nacieszyć oko takim cudnym widoczkiem
-
ołłłłł Kachorrku Coruniu i MK thx bałdzo bałdzo :*********** kissssssss
ash siem zawstydzialam hihihih
niom imprezke mam w sobote nio bo w tygodniu tio tak nie teges
ehhh tego czego sobie zyczem ..... jest takie jedno marzonko.... chyba nie musze mowic.
nom a dzisiaj widzialam sie z tym jednym moim przyjacielem i czesac tak olewajaco mu powiedzialam,w s umie nie powiedzialabym ale pierwszy to zrobil
stal na przystanku z dziewczyna i ja tez stalam no ale on jeszcze stao z taki jednym moim dobrym kumplem i w ogole jak na nich patrzyalam (na tych moich dobrych ) tio mi sie tak przykro maksymalnie zrobilo ze jush sie nie trzymamy tak razem i normalnie lezki mialam w oczach i etraz tez mam jak to pisze. ale to nie moja tylko ich wina ze mnie tak olali. nawet zyczen mi nie zlozyli wczoraj
no ale jak wchodizlam do autobusu tio jarek do mnie czesc a ja taka chamska mine na niego zrobilam a on tez taka smutna jakby no ja i jsuh totalny dol. kurde jak ja tak sobie na nich patrzalam to przypomnialy mi sie stare dobre czasy
-
Keiuś.dziwna ta sytauacja..szkoda,że tak się między Wami cuś psuje...przecież to przyjaźń..nie powinno tak być..ale Ti nie płakuj nam tiu nie wolno..jutro imprezka...musisz byc w dobrym humorku ....:****
miłej zabawy.(tak na wypadek gdybyśmy juz dzis sie na forcium nie spiknęły)
nio i rośnij nam duuuuuuuuuża (oczywiście szczuplutka )
:*****************
-
chyvba okresik daje sie we znaki
bo jakos jestem przewrazliwiona i ze wszystki sie kloce ;/ grrr
albo poprostu ta sytuacja z nim mnie wytracila z rownowagi hmmm
wescie nawet do mnie nie podszedl nie pogadal, zyczen tez nie zlozyl
ladnie mi smutno teraz
hmmmm a moze to zespol napiecia przedimprezowego hmmm
no nie wiem w kazdym badz razie wszystko doprowadza mnie do szalu
wlasnie wszedl na netka pewnie sie nie podlaczy a za zabawe fajna nie dziekuje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki