szkoda ze moja rodzinka wpycha mi slodkosci do gardla!Zamieszczone przez groovy
szkoda ze moja rodzinka wpycha mi slodkosci do gardla!Zamieszczone przez groovy
Dołów nie powinno się zajadać. Zamiast tego proponuję ruch spalisz kalorie i pozbędziesz się przynajmniej części stresu Sprawdziłam
To tak na przyszłość, bo tamtych "wpadek" nie da się cofnąć... "Dnia wodnika" nie polecam, po prostu zjedzcie mniej, może jakieś owoce/warzywa, ale COŚ ZJEDZCIE tylko nei słodzycze!!!
Pozdrawiam!
ja własnie jak mam doła to musze sie rozładowac iw ychodze wtey np pobiegac..
i moge biegać ponad 3o min >..
normalnie mma wtedy wiecej energii nish zazwyczaj
jedna dobra strona dołów hiih
chcoiaż wolałabym ich nie meiwac..
albo przynajmniej nie tak częstop...
Doły każdy miewa. Grunt, żeby sobie z nimi dobrze radzić. Tobie gratuluję, Kachorra. Ja tam raczej nei mogę zbyt długo biegać, ale ostatnio nawet mniej się męczę na wf
Zamiast biegania wolę sobie poćwiczyć, potańczyć, poskakać... ewentualnie iść na dość szybki spacerek
bieganie to samo zdrowie
A ja zawsze jak mam napada biore cztery tabletki rapacholinu....
Zakładki