szczerze??
heh tak
szczerze??
heh tak
nie dajcie się ześwirować.... trzeba cieszyć się życiem, a nie nosic w kieszeni kalkulator
nie nosze kalkulatora
mam kompleksy mnie uswiadamia
ale nie no tak powaznie
to nie mam takiego swira na punkcie diet
tylko kurde nie mam chyba silnej woli ;/
nieee no mam tylko sobie wmawiam ze nie mam
Hehe bez jaj z tym kalkulatorem, ja sie podczas diety nauczylam wszytskie na pamiec to co jadlam A my tu mówimy o jednej kostce ale czesto 1 kostka zamianie a sie w 1 tabliczke!
u mnie tak nie jest. zjadłam jedną kostkę czekolady i koniec
tez tak mam,
a ja nie :P
najpierw jest jedna a potem całość :P
ja tez najpierw jedna a potem calosc
ale ja to jeszcze robie tak ze ja zapieczetuje ta
czekolade i schowam i pojde sobie do pokoju
ale caly czas m,ysle o tej czekoladzie
i pojde po nia i ja zjem heheh
wiesz co?? Zjedz kostke czekolady i idz na spacer zapomnisz
no wlasnie nie zpaomne pewnie
bo sobie wmontuje tak w psychice ;/
Zakładki