Wątek: 2005 r.... Początek Mojej Walki . Za 3 Tygodnie 45 Kg...

nie , nie zwymiotuje bo nie zje :P
nie, no na oprawde przesadziłąm zisiaj.. za duzo zjadłam...:/;(
jutro i tak mnie cały dzień nie ma wiec wezme tylko "na wszelk iwypadek " jakis joogurt :] taki jeden dzień opczyszczajacy niezaszkodzi :P
no , teraz włąsnie wróciłąm z tańców... w sumie to potańczyłam tylko 45 min jak nie mniej...:/ zale za to pozadnie sie na tym wymeczyłam bo mnie "szlifowały" laseczki
miałąm jeszcze isc pobiegac ale tak mnie bola miesnie i tyłek od rowerq ze nie moge...:P
jutro pójdem
a teraz idem sie uczyc buziaki:*****

Miłej nauki Ech, ile my mamy zmartwień z Tobą... Zacznij wreszcie porządnie jeść, spróbuj, wtedy Ci się uda...

jestem po śniadanku !! i wychodze do szkoły...:/
zjadłam pszenice w miodzie i 3 kostki czekolady....:/
zabjcie mnie...
wychodze, nie biore nic do jedzenia i wracam wieczorem...:/ eh jestem beznaziejna....:/

kach ja nie zabiję wręcz przeciwnie cieszę się że było śniadanko choćby to była czekolada mam nadzeję że obiad i kolacja też będą

kach ..Ty masz zawsze dzień oczyszczający :///////////////////////////////

a ja mam cos dla ciebie:[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

nie no to forum mi sie zdecydowanie bardzi4ej podoba :P

włąsnie wróciłam do domu...:/
moja mama ma dzisiaj urodziny...
kupiłam jej bombonierke.... i sama wpeprzyłąm 3 czekoladki!! i co ? teraz powiecie ze nadal hest dobrze??!! ;(
wcale, nie.. musze sie wziac za siebie bo dieta mi sie sypie i moge teraz na prawde zaczac tyc.... musze sie pilnowac...:/
aaa i wczesniej zjadłam kilka łyzek pszenicy w miodzie....:/
wiec dizisiejszy dzień nie wyszedł....:/
czuje sie strasznie geubo.. mam ochote teraz to wszystko wyzyga ale to i tak nic nie da wiec nie chce sama siebie obrzydzavc....:/
pójde biegac.. ale jak rodzice wróca ze sklepu...:/
a jutro nie jem nic, i to jush jest pewbne... do poniedziałku jeszcze te 300 kcal bede jesc, potem wazenie i zaczynam zwiekszac kcal bo mam tego dosyc :]
2.5 tygodnia "głodowki" wystarczy :]
ale jesli na wadze ebdzie 55...:/ to nie przerywam...:/

kach ehh i tak przytyjesz zaloze sie ze tak bedzie po tych twoich glodowkach

cześć Kach,już cie tym razem nie bede umoralniac powiedz mi co to za pszenica w miodzie,kupujesz to gdzies czy jak czy chodzi ci o płatki typu kangus czy to jakis specjalny przepis bo brzmi smakowicie :P

strasznie bylam ciekawa co tam u Was dzielseczki normalnie tak mi teskno bez Was ale jesce tylko kilka dni albo to mi sie przedluzy (oby nie) bo mam wiruska i ne moge normalnie wchodzic na rozne stronki bo mi sie porno stronki wlanczaja jakbyscie chcialy jakas to moge Wam zapodac bo mi sie jush cheba troche uzbieralo :P

Kachorruchaaaaa powiem Ci cos od serduszka :P rrrany ic no dzie do jakiego psychola bo ash mi rece opadaja, wpierdziolisz 3 kawalki czekolady i placzesz ze zjadlas niewiadomo ile ;p a bardziej by Ci sie opalacalo gdybys zjadla normalne sniadanko, ktore niekoniecznie ma duzo kcal i jest sycace. Wiem ze to trudne ale trzeba nauczyc sie panowac nad naszym apetytkiem, co jak zobaczylam na wlasnym przykladzie nie ejst takie trudne . Teraz jestem bogatsza o nowe doswiadczenia dietkowe, nie wchodzilam na forum przez kilka dni i dobrze mi to zrobilo jak wroce na dobre w sobote to sie podziele z Wami moimi doswiadczeniami
Pozdrawiam Cie kruszynko i caluje :*** muaaa

PS masz byc grzeczna bo ja nastepnym razem zobacze ze corci sie cos nie podoba i znowu ja bedziesz nerwiała to Ci gonga wyplace :P