-
shepiska Jassda 5-6 dni! ..Ale ten pogrzeb psuje cały optynizm twojego posta...
-
heh, optymizm... bardzo by mi się teraz przydał...
takie dni się zdarzają... mam doła Może to przez to dojrzewanie, ale po prostu wkurza mnie to, że nie znam żadnego chłopaka (poza moim najlepszym przyjacielem) który nie patrzy na wygląd... aaach... masakra Wiem, że mam dopiero 14 lat ale no chciałabym się komuś podobać Jeszcze na dodatek dowiedziałam się że chłopak który mi się podoba jedzie na ferie tam gdzie ja i oczywiście w tym samym tygodniu... Booosh, muszę się naprawdę za siebie zabrać, więcej ruchu, więcej ruchu... przecież jak on mnie zobaczy na tym stoku... pomijając fakt że pewnie będę zjeźdzała jak jakiś lump... no ale trudno wymagać ruchu kiedy całymi dniami boli mnie głowa i nic nie mogę zrobić Ale za brzuszki się pożądnie wezmę, dzisiaj zrobiłam już 100, wieczorkiem będzie następna seria... eeech... walentynki się zbliżają, ja w tym Szczyrku, Ada się będzie z Mateuszem mizgrzyć, a ja kurde... no wiem wiem, Chodak też gdzieś tam będzie kilka ulic dalej ale ja mu się nie podobam Nikomu się nie podobam, słowem jestem do włożenia pomiędzy pośladki Wszyscy kogoś mają, a ja wiecznie sama... no tak tak, w moim wieku chodzenie to tylko takie nic... ale jednak... jednak świadomość że znowu walentynke dostanę od rodziców i przyjaciółki jest... no w tym wieku już coś powinno się zacząć A ja nic, ciagle ta sama, gruba kulka tłuszczu w okularach i jeszcze te pryszcze... potwór!!! Tyle razy byłam zakochana... bardzo bardzo chciałabym mieć chłopaka. Ale znam tylko takich, którzy patrzą również na wygląd, a każdy kto mnie zobaczy stwierdzi że wyglądam jak zołza W ogóle... Jest mi źle Niech mnie ktoś przytuli
-
Nawet 13 latka chce sie podobac, jak nie wczesniej u ciebie to nci dziwnego to już Gimnazjum kochanie. A na złość w tym wieku chłopcy chca miec fajne dziewczyny ten wiek, jeszcze nie dojrzeli...A co do chłopaka, no masz poprostu szanse aby go poznac, każdy uczy sie jezdzic na nastach on tez sie uczył (ja nie umiem) Kochana nie mów tak wiecznie sama poprostu jeszcze nie ma osoby której sie podobasz która by sie nie wstydziła podejsc badz spokojna Napewno nie jest tak zle jak mówisz!
-
dzięki Emkuś Już mi trochę lepiej...
Staram się jeść jak najmniej i jak najwięcej ćwiczyć. 2 godzinki ab-gymnicu i 200 brzuszków
Wczoraj się pokłóciłam z moim prawie-tatą, bo wrócił z Tesco i oczywiście przywiózł stosy zakupów, to ja się tak spojrzałam " O Boże...." a ten od razu, "a co ty się już tak od razu na jedzenie rzuciłas?" to mu powiedziałam, że skoro mu nie pasuje to ja mogę nic nie jeść... później przez cały dzień nic nie zjadłam. Naprawdę, ja bym mogła umrzeć z głodu niż pokazac temu kretynowi że jestem słaba... aaach...
Mam tą nową motywację przynajmniej - Chodak Boooshe, to będzie masakra na tym stoku... Najbardziej to mnie wkurza moja twarz i drugi podbródek, bo widzę że z brzucha już mi coś zleciało, tylko ta twarz wrr... udami się nie przejmuję, bo ja wiem jak one chudną, ruszą się dopiero jak dojdę do 62, później centymetry będą adekwatne do wagi
-
Niemazaco, a co do ab-gymnicu słyszałam ze boja miesnie po nim...
A tatusia zlewaj jed ztak aby chudnac a nie głodowac
shepiska widzisz same wady, poszukaj zalet
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki