-
Dzisiaj byłam na tańcach i nie było naszej trenerki, bo się rozchorowała, więc mieliśmy zajęcia z takim facetem od hip-hopu. Kazał nam zrobić 12 serii różnych brzuszków po 16 brzuszków w każdej serii bez przerywania, czyli razem 192 brzuszki na raz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Kiedyś robiłam dziennie 160, ale w inny sposób i to nie było aż tak męczące, a dzisiaj to normalnie aż mnie kuło tam w środku
-
Ja wczoraj nie zjadłam ani jednego pączka, za to skonsumowałam kawałek szarlotki z kokosem...
Dziś oczywiście wstałam o 10, ćwiczyłam jak codziennie przez ten tydzień, śniadanko porządne, potem wyjście na zakupy i tuż przed 19 zjadłyśmy z mamą po 2 ciastka(jedno z owocami, druge z bitą śmietaną) w cukierni, teraz jest 19:55 i będę jeść pierogi ruskie Za grzechy żałuje średnio, ale poprawę obiecuję
Co kupiłam? Dwie torebki: elegancką czarną i "codzienną" beżową(greenpoint), białą bluzkę i biały stanik. Wczoraj wreszcie pojechałam do krawcowej, żeby mi zwęziła słynne dwie pary dżinsów. Ale mnie chwaliła: "Dziewczyna schudła, wyrosła, biust urósł, biodra zmalały..." Dla takich chwil (między innymi, oczywiście!) warto żyć
-
hej hej laski przyszlam sie ytylko szybciutko pozegnac bo za 10 min mam zbiorke aaaaaa jasne ze zdaze haha wlochy welcome to oczywiscie dieta mam nadzieje ze wyjdzie haha :P pozdr i jzu za wami tesknie i za naszym foruuuuum :******
-
Jagcia, jak mówiłyśmy nie wolno sobie odmawiać.
Dagiik, pewnie przeczytasz to dopiero po przyjeździe. Mam nadzieję, że wtedy będziesz już super wysportowaną laską.
-
daggiiik badz grzeczna!
jagcia Och grzechy odpuszczone, za zadosc uczynienie pocwiczysz i pójdziesz na spacerek AMENT ...A myslisz ze co? mnie nie ciesza komplementy?
-
Chyba każdy lubi komplementy(szczere).
A ćwiczyć - oczywiście, że poćwiczę
-
Dzięki takim komplementom przybywa sporo motywacji.. człowiek sie dowartościowuje i od razu ma więcej chęci
-
Hu, hu, ha!
Pomimo, że wstałam za późno i spieszyłam się, że nie zdążyłam rano ćwiczyć, że potem było ciężko, przed 19:00 ćwiczyłam dziś swoje Dumna jestem, tylko niestety, zjadłam kolację dopiero o 20, ale chyba pójdę późno spać(znowu ) więc, zdąży mi się strawić itd.
A jutro ćwicze rano Nie pozwolę zmarnować tego, co osiągnęłam, chcę osiągnąć więcej, słyszeć następne komplementy od ludzi i... od lustra
Uda mi się! Pozdrawiam!
-
Od jednej kolacyjki o 20 nic się nie stanie No to Jagciu trzymamy za słowo co do jutra
-
Od jednej może nie, ale jeśli to się powtarza... Never mind.
Ćwiczyłam dziś po wstaniu z łózeczka, ale wstałam bardzo późno i nawet śniadania nei jadłam, tylko od razu obiad... Ae grunt, że ćwiczyłam, choć coś mnei zaczyna brać za gardło.
Pozdrawiam!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki