Wątek: Ogólnie o moich przygodach i przemyśleniach dietowych

Grrr... Kupiłam sobie w czasie diety kopenhaskiej spodenki, które ślicznie wyglądały... Teraz ledwo się zapiełam

Postanowiłam, że będę sobie tutaj pisać co jem... Podobno to pomaga jeść mniej. Wiem, ze do tego jest pamiętnik, ale wy tam prawie nie zaglądacie, a zależy mi na waszych radach i komentarzach. Dzisiaj niestety nie mam się czym pochwalić... Są takie ciasteczka w sklepach, które zawierają błonnik i wspomagają odchudzanie. Dzisiaj razem z koleżanką zjadłyśmy całą paczkę Oprócz tego na śniadanko zjadłam:
2 kanapki z ciemnego chleba z serkiem light
do tego niskokaloryczna sałatka z tuńczyka
No i na obiad płatki fitness na mleku

Wypiłam kawkę 3 w jednym nescafe i duuuuzo wody

Ile to mniej więcej kalorii???????? Pewnie ponad tysiac

Alezcie sie rozpisały wszytskiego nie mam czasu przeczytac

biszkoptek:

Ach normalnie nie masz co płakac tak to szybko zliczyłam wyszło leciutko ponad 1000kcal (1012) No ale to tak na oko :P Moze nawet mniej? Optymizmu

Naprawdę? No to nie jest jeszcze tak źle. Dzięki mk. Na ciebie zawsze można liczyć.

Wyjeżdżam na obóz taneczny. Wracam dopiero za dwa tygodnie... Będzie mi was strasznie brakowało. Trzymajcie za mnie mocno kciuki, bo mam zamiar realizować plan chudnięcia również na feriach. Będę miała intensywne treningi 3 razy dziennie, lub 4 razy dziennie po 1h. Wiem co mogę jeść, więc będę się starała do tego stosować. Jak myślicie ile mogę schudnąć w dwa tygodnie?? Pamiętajcie, że codziennie mam akrobatykę, technikę tańca i choreografię... oprócz tego niskokaloryczne jedzonko!! Mam nadzieję, że chociaż 2 kg. zrzucę. Jak byłam w lato na takim obozie, to obżerałam się słodyczami, więc nic mi nie spadło, ale teraz nie popełnię tego błędu.
Życzę wam udanych ferii! TRZYMAJCIE KCIUKI! BUZIAKI :P

Chyba żartujesz ?? Na obóz?? Jak my bez ciebie wytrzymamy!
Wiesz zalezy ja stawiam ze tak 3-4 kilogramy, tylko sie tam nam nie przemecz!
A gdzie jagcia!

PAPA TRZYMAJ SIE! :*:*:*:*

LUDZIE!!!!! where is JAGCIA?

Jestem!
Miałam ostatno napad na żarcie(głównie jabłka), dziś już na szczęście troszkę lepiej. Poczytajcie sobie artykuł na stronie głównej o grejfrutach. Dziś na drugie śniadanko zjadłam sobie całego grejfruta(zamierzałam zjeść na pierwsze, ale chyba bym nie zmieściła po płatkach, więc zastąpiłam go 2 malutkimi jabluszkami ). Najśmieszniejsze jest to, że obrałam bez noża! Normalnie: paznokciem i palcami

jagcia! :*:*:* jestes wreszcie . ja ostatnio tez mam napady na lodowke a tak dano nie mialam.. yhh postaram sie przeczekac ten okres.. mam nadzieje ze mi przejdzie.

to ty paznokcie musisz miec niezłe