Wątek: Ogólnie o moich przygodach i przemyśleniach dietowych

ja czytałam o tej szóstce, ale mam wątpliwości czy dobrze rozumiem jak to jest opisane? Jak wy to wykonujecie? Krok po kroku...

Olcia trzymam
biszkoptek ja robię to identycznie jak tam jest napisane i pokazane na rysunkach a jestem dopiero na 3 dniu i też zastanawiam się czy wszystko robię prawidłowo, bo np. nie wiem czy załóżmy "2 serie po 6 powtórzeń" tzn. że trzeba zrobić powiedzmy pkt.1 sześć razy i od razu znów sześć razy ten sam, czy zacząć robić pkt. drugi po pierwszej szóstce i na koniec powtórzyć całość jeszcze raz wie ktoś

najpierw robisz serię pierszą wszystkich ćwiczen, potem zaczynasz druga

aha... rooozumiem chyba...

Witam Was w nowym dniu Mój 2 dzień Narazie jest OK Mam nadzieje ze u Was tez Wczoraj zrobiłam szósteczke Hmmmm... cięzko było, bardzo cięzko ale się poprawie... zobaczycie Pozdrowionka i booooziaczki :*****

ja jestem teraz dzis na trezecim dniu po 12 powtorzen ajj ciezko jest ja nie wiem jak ja na koncu mam robic 24 powtorzenia to sie zalamie

dagiik no co ty ja mam dziś czwarty i jest looz, na bierzmowanie powinnam mieć już płaski (15 maj) i do tego na brzuch robie 4 asb-y, ćwiczenia na talie (podobno przy 6 talia zanika a tego nie chcę) trzeba się starać nie? Dziwne bo zakwasów nie mam, dziś troszkę na udach i rękach ale minimalnie

hyh czyli jutro bedziesz miec po 14 powtorzen tak ?:P

Ja dziś mam trzeci dzień po 16 powtórzeń. Nie wiem, co myśleć - ćwiczenia idą mi łatwo. Oprócz tego, że dotykając brzucha, wyraźnie czuję twarde mięśnie, nie ma efektów. Pewnie przez moje obżarstwo Mama twierdzi, że teraz schudłam, ale ja wątpię (wagi nie mam, nie mierze się, ale wyglądam tak samo).

dzień czwarty, czyli 3 serie po 6 powtórzeń