Wątek: Uda- czy to rzeczywiście problem?

Ja mam to samo. teraz jak troche schudłam, to brzuch mi spadł, ale pupa i nogi strasznie malutko...

Witam na forum jestem tu nowa i nie rozumiem, dlaczego milczycie w tym temacie
Cóż, mam trochę inny problem niż większość dziewczyn... otóż moja budowa jest raczej... atletyczna (?) hm... cóż, sportsmenki może :P Moje uda składają się głównie z mięśni, to samo łydki... ale wymiary są zatrważające...

Wzrost:173cm
Waga:62kg
Talia:63cm
Biodra:94cm
Uda: 55cm
Łydki: 37,5cm
(chodzi głównie o uda, bo reszta ujdzie :P )
Masywna jestem po mamie, ale usiłuję z tym walczyć, zobaczymy jak mi pójdzie

POZDRAWIAM wszystkie forumowiczki

trzymam kciuki:*
a te wymiarki to nie żadna tragedia:) myśle że wyglądasz dobrze:)
jak możesz to wrzuć fotke;) buźka;*

a ja chcialabym nawiazac do poczatku watku..
no wlasnie czemu okresu u mnie brak? widze ze nie tylko ja mam z tym problem chyba ta teoria z utrata tluszczu jest sluszna ale ile to bedzie wszystko do normy wracac?

ja mam za to problem z brzuchem <jablko>
kobieta w ciazy sie klania wygladam jakbym za miesiac miala rodzic <haha bardzo smieszne> chyba musialabym 4 razy dziennie abs na brzuch robic zeby pomogl