Wątek: UWAGA NASTOLATKI! WAPŃ O TYM ZAPOMINACIE

Tak wszytsko Ale coż Tak bywa, tam razowy powinien byc wpisany ze wzgledu na błonnik, a z innych wzgledów wypisany, wszytsko ma swoje dobre i złe strony niem?

m-k oświeć nas jeszcze na temat magnezu i żelaza, jeśli możesz. Ja z wapniem nie mam problemów. Gorzej z tamtymi

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Prosze ciebie

czemu taki fajny post tak nisko upadl proponuje aby wymieniac sie tu fajnym,i poradami na temat niedoboru roznych mineralow przez ktore nam sie organizm psuje zara lece szukac

Hm, co do łamania kości to pefno będę tutaj jedną z przodowniczek :P 4 razy noga + 2 razy ręka :P A przecież jako 100% laktoowowegetarianka staram się jeść zdrowo i duzo wapnia Od czasu kiedy jem w miare"normalnie" złamałam 1 ręke i 1 nogę Wczesniej to rozumiem że była łamliwa, ale teraz?? Ehh, zresztą osteoporoza mi powaznie groziła więc chyba muszem poczekać troszkę aż się wapienka uzbiera trochę czy coś zanim przestanę sie tak łamać

Cudzik, a wiesz ze to jest niedobór wapnia?

Doprawdy? No wow kto by pomyślał

Ja ja <hahahaha>

a tutaj cos dam z medycyny naturalnej
Zmarszczki (haha lepiej zaczac juz wczesniej :P pozatym to ja juz mam troszke takie pod oczami od kredki grr

Ci, którzy jedli żywność bogatą w witaminę E, mieli o wiele płytsze zmarszczki. Wybieraj więc pełnoziarniste pieczywo (witamina E jest głównie w ziarnach i olejach). Codziennie zjadaj trzy garście słonecznika podnosi poziom keratyny (białka składowego skóry, paznokci i włosów).

Teraz cos na rumience. nienawidze ich
Rumienisz się jak pensjonarka? Poszukaj winowajcy. Są nim wahnięcia hormonów. Na szczęście jest na to prosty sposób – soja. Wpływa regulująco na nasz system hormonalny, ponieważ sama zawiera roślinne estrogeny. Dzięki temu pomaga utrzymywać dawki hormonów na stałym poziomie. Na jakiś czas włącz ją zatem do codziennego jadłospisu. Nie przepadasz za sojowym gulaszem i kotletami? OK. Na początek zamień codzienną dawkę mleka krowiego na mleko sojowe. Jednocześnie odstaw czerwone wino i ostre przyprawy. Zwłaszcza jeśli masz delikatną naczynkową cerę. Po miesiącu powinno być lepiej.

Twoją zmorą są krostki, pryszcze? Możesz zmniejszyć ich szanse, jedząc owoce i warzywa. Które? Żółte i pomarańczowe: papryki, pomarańcze, marchewki, dynie i kabaczki. Zawierają najwięcej beta-karotenu, czyli naturalnego prekursora witaminy A. Jest ona nie tylko składnikiem budulcowym komórek skóry, ale wspomaga też proces jej naturalnej odnowy i złuszczania. Największym naturalnym wrogiem trądziku jest zwykła kapusta. Jedz ją więc jak najczęściej – ma niezastąpione działanie antybakteryjne i zabija powodujące trądzik bakterie z grupy beztlenowców.

Mięso wołowe kontra zbędne kilogramy
Pierwsza myśl, gdy znowu zaczynasz się odchudzać: od jutra nic nie jem. Kardynalny błąd. Musisz jeść, tym mądrzej, im więcej kilogramów chcesz zrzucić. Najskuteczniejszą bronią w walce z tłuszczykiem jest jedzenie chudej wołowiny. To mięso ma dużo cynku – pierwiastka regulującego apetyt i wspomagającego spadek wagi. W raporcie „Journal of American College of Nutrition” opublikowano informację, że osoby, które stosują wysokocynkową dietę, chudną szybciej. Dlaczego? Cynk przyspiesza produkcję leptyny – hormonu, który zwiększa wydatek energii i zmniejsza apetyt.

loł to cos nowego ja juz od dawna z miesa wcinam tylko pierski :P

pozdrawiam :*[/b]

Ciekawe, według tego bede meic mniejwidoczne zmarszczki