Witam szanowne grono koleżanek. Powiem co dzisiaj zjadłam:

śniadanie: Trzy chlebki chrupkie. Nawet nie pamiętam z czym...(naprawde ) i herbata zielona bez cukru
Obiad: To co wczoraj. Do tego pół kubka herbaty czerwonej(pół, bo tak byłam najedzona że nie mogłam więcej. Pewnie to przez tego omleta
Kolacja: dwa chlebki chrupkie na które połozyłam troche serka wiejskiego, szkłanka wody.

Dzisiaj odpuszczam fat burning. Zrobie tylko 50 przysiadów i 20 brzuszków. Nom!

Ja wiem że powinnam jeść pięć posiłków, ale jak nie jestem głodna to po co mam jeść

Wspomne jeszcze takie coś. Jak jaeszcze nie byłam zapisana na dieta.pl wzięłam książeczkę z kaloriami i postanowilam sprawdzić ile jem przeciętnie. Zszokowało mnie już po śniadaniu!!! Na same tylko śniadanie zjadłam ponad 800 kcal. Ależ ja byłam głupia...